10:25:00
| my daily make-up |
Hej!
Dzisiaj pokażę Wam kosmetyki, których używam przy normalnym dziennym makijażu. Moja poranna rutyna składa się z 3 kroków: mycie twarzy żelem, tonizowanie i nałożenie kremu. Gdy krem się wchłonie, przechodzę do nałożenia makijażu.
KOREKTORY
Następnie nakładam korektor pod oczy Mac, Pro Longwear w kolorze NC15 i na jakieś drobne niedoskonałości kamuflaż w słoiczku Catrice, Camouflage Cream w odcieniu 10 Ivory.
O korektorze z Mac'a pojawi się oddzielny post. Kamuflaż od Catrice na pewno znacie i pewnie służy Wam tak samo jak i mnie :) Oba nakładam i wklepuję palcem.
PUDER
Kolejnym krokiem jest przypudrowanie twarzy. Moim nowym nabytkiem, który dorwałam na promocji w Super-Pharm jest L'Oreal, True Match. Wzięłam go w sumie spontanicznie. Miałam chęć na Healthy Balance od Bourjois, ale nie było odpowiedniego koloru dla mnie. Na razie go testuję, z czasem na pewno pojawi się recenzja.
Mój odcień to Rose Ivory. Nie jest taki różowy, jaki wyszedł na zdjęciu. Wklepuję go puszkiem z Inglota. Polecam Wam :)
RÓŻE, ROZŚWIETLACZE, BRĄZERY
Jeśli chodzi o wykończenie makijażu twarzy, nakładam róż i rozświetlacz. Niekiedy brązer, ale rzadko. Jeszcze nie doszłam do perfekcji, jeśli chodzi o konturowanie ;) Na razie dwoma moimi ulubionymi różami są Makeup Revolution, Vivid Baked Blush w kolorze loved me the best oraz Diadem Cosmetics o numerze 09. Recenzje możecie poczytać w TYM i w TYM wpisie.
Jeśli chodzi o rozświetlacz, moim ulubieńcem jest ten z Mac'a soft&gentle. TUTAJ był o nim wpis.
Oprócz wyżej wymienionych produktów, uwielbiam paletkę od Wibo 3 steps to perfect face. Rozświeltacz jest boski! Róż również bardzo lubię. Brązer jest przeze mnie trochę zaniedbany ;)
MAKIJAŻ OKA
Jeśli chodzi o makijaż oczu na co dzień robię tylko kreskę i tuszuję rzęsy. Do kresek niegdyś ulubieńcem był eyeliner z Wibo, który ma miejsce w mojej kosmetyczce zawsze, ale ostatnio przerzuciłam się na taki w żelu od Maybelline.
RZĘSY
Tuszy mam w swoim kuferku tylko 3, z czym dwa to moje ulubione. A mianowicie są to Phenomen'eys od Givenchy. Odsyłam do recenzji klik. Oraz z Lovely, Curling Pump Up. Oba bosko podkreślają rzęsy i przede wszystkim nie osypują się. A jest między nimi spora różnica w cenie.
BRWI
Do podkreślenia brwi używam kredki firmy GOSH w kolorze 03 greybrown. Wcześniej była to kredka z Catrice, która jest też fajna, ale GOSH ma lepszy, ładniejszy odcień.
Planuję kupić sobie jakąś paletkę do brwi albo pomadę z Inglota. Możecie coś polecić? :)
USTA
Mam strasznie dużo produktów do ust. Myślę, że z czasem pojawi się o nich post. Najczęściej jednak na co dzień maluję się pomadką z Mac'a w odcieniu Mehr. TUTAJ macie recenzję. A także płynną pomadką zastygającą na mat Wibo, Million Dolar Lips (recenzja klik). Odcienie są prawie identyczne. Bardzo lubię takie kolory na co dzień.
od lewej : Wibo / Mac
A tak wygląda makijaż w pełnej okazałości :)
Wybaczcie za jakieś pierdoły w tle, ale w kuchni jest najlepsze światło do zdjęć ;P ;)
A jak u Was wygląda codzienny make-up?
Znacie te kosmetyki?
Ściskam,
Addele ♥
Dzisiaj pokażę Wam kosmetyki, których używam przy normalnym dziennym makijażu. Moja poranna rutyna składa się z 3 kroków: mycie twarzy żelem, tonizowanie i nałożenie kremu. Gdy krem się wchłonie, przechodzę do nałożenia makijażu.
PODKŁADY
Zaczynam od podkładu, o których mogłyście poczytać w TYM poście. Na co dzień na przemiennie używam Bourjois, Healthy Mix w odcieniu 51 i 52. Ciemniejszy będzie idealny na lato, gdy złapię trochę słońca. Oraz L'Oreal, True Match w odcieniu 1.N Ivory.
Oba sprawdzają się super. Może HM trochę lepiej, bo jest podkładem rozświetlającym, idealnym dla mojej suchej cery. Oba podkłady rozcieram i wklepuję pędzlem typu flat top Hakuro H50s. Więcej o nich możecie poczytać w TYM wpisie.
KOREKTORY
Następnie nakładam korektor pod oczy Mac, Pro Longwear w kolorze NC15 i na jakieś drobne niedoskonałości kamuflaż w słoiczku Catrice, Camouflage Cream w odcieniu 10 Ivory.
O korektorze z Mac'a pojawi się oddzielny post. Kamuflaż od Catrice na pewno znacie i pewnie służy Wam tak samo jak i mnie :) Oba nakładam i wklepuję palcem.
PUDER
Kolejnym krokiem jest przypudrowanie twarzy. Moim nowym nabytkiem, który dorwałam na promocji w Super-Pharm jest L'Oreal, True Match. Wzięłam go w sumie spontanicznie. Miałam chęć na Healthy Balance od Bourjois, ale nie było odpowiedniego koloru dla mnie. Na razie go testuję, z czasem na pewno pojawi się recenzja.
Mój odcień to Rose Ivory. Nie jest taki różowy, jaki wyszedł na zdjęciu. Wklepuję go puszkiem z Inglota. Polecam Wam :)
RÓŻE, ROZŚWIETLACZE, BRĄZERY
Jeśli chodzi o wykończenie makijażu twarzy, nakładam róż i rozświetlacz. Niekiedy brązer, ale rzadko. Jeszcze nie doszłam do perfekcji, jeśli chodzi o konturowanie ;) Na razie dwoma moimi ulubionymi różami są Makeup Revolution, Vivid Baked Blush w kolorze loved me the best oraz Diadem Cosmetics o numerze 09. Recenzje możecie poczytać w TYM i w TYM wpisie.
Jeśli chodzi o rozświetlacz, moim ulubieńcem jest ten z Mac'a soft&gentle. TUTAJ był o nim wpis.
Oprócz wyżej wymienionych produktów, uwielbiam paletkę od Wibo 3 steps to perfect face. Rozświeltacz jest boski! Róż również bardzo lubię. Brązer jest przeze mnie trochę zaniedbany ;)
MAKIJAŻ OKA
Jeśli chodzi o makijaż oczu na co dzień robię tylko kreskę i tuszuję rzęsy. Do kresek niegdyś ulubieńcem był eyeliner z Wibo, który ma miejsce w mojej kosmetyczce zawsze, ale ostatnio przerzuciłam się na taki w żelu od Maybelline.
Kreski robię pędzelkiem Kozłowski EB 504, rozmiar 1. Możecie zobaczyć go w TYM poście. Znalazł się on w moich ulubieńcach.
RZĘSY
Tuszy mam w swoim kuferku tylko 3, z czym dwa to moje ulubione. A mianowicie są to Phenomen'eys od Givenchy. Odsyłam do recenzji klik. Oraz z Lovely, Curling Pump Up. Oba bosko podkreślają rzęsy i przede wszystkim nie osypują się. A jest między nimi spora różnica w cenie.
BRWI
Do podkreślenia brwi używam kredki firmy GOSH w kolorze 03 greybrown. Wcześniej była to kredka z Catrice, która jest też fajna, ale GOSH ma lepszy, ładniejszy odcień.
Planuję kupić sobie jakąś paletkę do brwi albo pomadę z Inglota. Możecie coś polecić? :)
USTA
Mam strasznie dużo produktów do ust. Myślę, że z czasem pojawi się o nich post. Najczęściej jednak na co dzień maluję się pomadką z Mac'a w odcieniu Mehr. TUTAJ macie recenzję. A także płynną pomadką zastygającą na mat Wibo, Million Dolar Lips (recenzja klik). Odcienie są prawie identyczne. Bardzo lubię takie kolory na co dzień.
od lewej : Wibo / Mac
A tak wygląda makijaż w pełnej okazałości :)
Wybaczcie za jakieś pierdoły w tle, ale w kuchni jest najlepsze światło do zdjęć ;P ;)
A jak u Was wygląda codzienny make-up?
Znacie te kosmetyki?
Ściskam,
Addele ♥


