13:32:00

zużycia września #13

Cześć Wam!

Dzisiaj przychodzę do Was z pustymi produktami. Nie jest tego dużo, ale mnie jakiekolwiek zużyte produkty cieszą. Zbliża mnie to do zmniejszenia zapasów ;) Ciekawych zapraszam dalej.
Avon Little Pink Dress

Mam je już dość długi czas. Bardzo fajny, kwiatowy zapach. Delikatny, kobiecy, raczej bardziej na lato. Niestety do zbyt trwałych nie należą. Z tego co właśnie wyczytałam perfumy zostały wycofane. Jeszcze ich tam trochę zostało, ale dosłownie końcówka. Obawiam się jednak, że są już po terminie, bo nie pachną tak jak na początku ;)

Calvin Klein One for her 

Dostałam je w zeszłym roku na święta z pracy. Lekki, przyjemny zapach. Połączenie fiołka, arbuza i paczuli. Stacjonarnie raczej ich już nie znajdziecie, bo zapach został wycofany.
La Roche-Posay Sensitive Skin woda micelarna

Bardzo dobra woda micelarna dla wrażliwej skóry. Dobrze oczyszcza skórę i zmywa makijaż. Buteleczkę sobie zostawię, przyda się w podróż.

Bioderma Sensibio H2O płyn micelarny

Chyba mój ulubiony apteczny płyn micelarny. Z resztą nie bez powodu pojawił się ostatnio w ulubieńcach. Nie podrażnia skóry, świetnie zmywa makijaż, nawet wodoodporny. Duża butla starczyła mi na długi czas. Jednak polecam wersję bez dozownika, ponieważ ten strasznie pluje płynem, co jest mega denerwujące.
Original Source płyn do kąpieli pomarańcza i lukrecja

W nowym mieszkaniu mam wannę, więc tego typu produkty na pewno są u mnie mile widziane, ale też szybko wykorzystywane. Przyznam, że sobie nie żałowałam tego płynu;) Uwielbiam dużą pianę i piękny zapach. Ten nie do końca do takich należał. Było czuć pomarańczę, ale jednak przebijała się ta lukrecja.

Le Petit Marselliais Biała brzoskwinia i Nektarynka żel pod prysznic 

Pojawił się w ulubieńcach -> klik. Tam przeczytacie o nim więcej. Na pewno następnym razem kupię większe opakowanie.

Rizes Crete scrub cream for face and body peeling do twarzy i ciała

Pojawiła się o nim recenzja na blogu. Bardzo fajny peeling, mocny zdzierak. Używałam go tylko do ciała, bo do buzi zdecydowanie byłby za mocny. Właśnie zaczynam drugie opakowanie :)nOdsyłam do recenzji -> klik.
Miss Sporty konturówka do ust w odcieniu Toffe

To chyba jedyna konturówka do ust, którą zdenkowałam ;) Przepiękny, jasno-brązowy kolor. Super wypełnia usta i pasuje do wszystkiego. Najczęściej lądowała na moich ustach. Ale dlatego też, że jest automatycznie wykręcana i nie musiałam jej temperować. Od jutra rusza promocja w Rossmannie i jest to jeden z produktów, który zamierzam kupić. I to parę sztuk na zapas ;) W cenie regularnej kosztuje 10 zł. Recenzowałam ją na blogu, więc odsyłam Was do wpisu. Możecie zobaczyć jak prezentuje się na ustach -> klik.

Long4Lashes by Oceanic pielęgnacyjny tusz do rzęs

Cieszę się, że się go pozbywam. Efekt nie był najgorszy, ale niestety osypywał się w ciągu dnia. A wpływu na kondycję rzęs też nie zauważyłam. Odsyłam do recenzji -> klik.

Lovely Curling Pump Up tusz do rzęs 

Jest to kolejny produkt, który na pewno kupię na promocji w Rossmannie. Świetny produkt! Idealnie podkreśla rzęsy, lekko je podkręca, jest trwały i nie osypuje się w ciągu dnia! Tusz ideał? Gdyby tylko aż tak szybko nie wysychał ;) Ale jest stosunkowo tani, więc wybaczam mu to :)

Lumene Star Effect tusz do rzęs

Wspominałam o nim przy okazji nowości grudnia/stycznia. Dostałam go w prezencie. Jednak średnio się sprawdził. Mała szczoteczka z włosia. Fajnie rozdzielała rzęsy, nie była jednak zbyt trwała i ogólnie nie lubiłam jej używać, więc ląduje w koszu.


I to by było na tyle. Znacie któryś z produktów ?
Jak sprawdziły się u Was?
Buziaki,
A.

15 komentarzy:

  1. Znam tylko konturówkę i tusz lovely. Piękne denko

    OdpowiedzUsuń
  2. Też byłam zadowolona z tego żelu z LPM. Kupiłam go kilka razy, ale ostatnio postanowiłam powrócić do ulubionych żeli z Dove i chyba już z nimi zostanę na stałe:).
    Z Avonu miałam kiedyś Little Red Dress i Little Black Dress - oba zapachy bardzo mi się wtedy podobały.

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam brzoskwiniowy żel pod prysznic!

    OdpowiedzUsuń
  4. Dostałam takie perfumy kilka lat temu od teściowej, tylko w wersji chyba black dress i są mocno trwałe i mocno intensywne.

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam te perfumy z Avon i bardzo lubiłam ich zapach. Niestety, tak jak piszesz, jeżeli chodzi o ich trwałość, to raczej należą do średniaczków.

    OdpowiedzUsuń
  6. Moja mama na ten LPD, ja natomiast teraz próbuje znaleźć swój idealny zapach 😁😁😁

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ładne denko. Mnie kusi ten płyn z Biodermy i w końcu muszę go zakupić, bo ciągle zapominam ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Lubię ten żółty tusz z lovely :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajne zużycie. Musze się skusić na ten płyn micelarny.
    Obserwuję i zapraszam do mnie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Bioderma do zmywania jest świetna! :) miałam już kilka opakowań, lubię ją :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo lubię klasyczną wersję CK One którą mogą używać panie jak i panowie. Zapach idealny jak dla mnie na cieplejsze dni:)

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za wszystkie komentarze i zapraszam ponownie ♥