Cześć Wam!
Bez zbędnych wstępów zapraszam na zużycia ostatnich dwóch miesięcy. Od razu mówię, że dużo tego nie ma. Pracuję nad tym, aby wykańczać produkty, zanim kupię nowe ;)
Evree, różany tonik do twarzy - absolutny ulubieniec, pojawił się w ulubieńcach roku, także to mówi samo za siebie. Zdecydowanie KUPIĘ PONOWNIE.
Bielenda, Rose Care, olejek różany do mycia twarzy - sprawdził się całkiem nieźle, spełniał swoją funkcję, fajnie się delikatnie pienił, ale zapach mnie drażnił. Raczej NIE KUPIĘ.
> Bielenda, Rose Care, olejek różany do mycia twarzy
> Ulubieńcy roku 2016
Marion, 7 efektów, fluid na rozdwojone końcówki z olejkiem arganowym - bardzo go lubiłam, zabezpieczał należycie moje końcówki, niestety stracił swoją ważność. Pewnie KUPIĘ PONOWNIE. Na razie używam serumz z Biovax ;)
Batiste, clean & classic original, suchy szampon - chyba każda z Nas zna dobrze te suche szampony i większość nie może się bez nich obejść. Starczył mi na długo, ponieważ latem nie używałam go dużo, dopiero przydał się zimą. Moje włosy mają kryzys, są wiecznie przyklapnięte i takie nie fajne. Z pewnością KUPIĘ PONOWNIE.
Avene, soothing eye contour cream, kojący krem do okolic oczu - niebawem pojawi się recenzja. Jest to bardzo dobry krem, o lekkiej konsystencji, idealny pod makijaż. Raczej KUPIĘ PONOWNIE.
SVR, Hydraliane, Extra Riche, balsam intensywnie nawilżający do twarzy, szyi, dekoltu - spodziewajcie się oddzielnej recenzji, która powinna pojawić się jeszcze w tym tygodniu. Powiem tylko, że moja sucha skóra go uwielbia. Raczej KUPIĘ PONOWNIE.
Bourjois, Healthy Mix, rozświetlający podkład - ulubienic nad ulubieńcami, jeśli chodzi o podkłady. Jest prawie idealny. Mówię prawie, ponieważ niestety ciemnieje na buzi, ale może to kwestia kremu, który stosuję pod makijaż. Muszę to jeszcze sprawdzić. Teraz czeka mnie zderzenie z nową formułą. Jestem jej bardzo ciekawa. Zdecydowanie KUPIĘ PONOWNIE.
Bielenda, oczyszczająca maska węglowa - bardzo ją lubię, prześlicznie pachnie, działa dobrze na moją skórę, mam jeszcze dwie w zapasach, także gdy i te skończę, z pewnością sięgnę po nie PONOWNIE.
Rizes Crete, anti-wrinkle eye cream, przeciwzmarszczkowy krem pod oczy - bogata konsystencja, średni zapach, całkiem niezły był. Dobrze nawilżał. Mała próbka, ale na kilka użyć wystarczył. Gdyby marka była dostępna w Polsce, MOŻE KUPIŁABYM PEŁNOWYMIAROWY PRODUKT.
GK Hair Professional, leave-in cram, odżywka w kremie bez spłukiwania - ta mała próbeczka niewiele zdziałała. Chętnie wypróbowałabym pełnowymiarowe produkty, ale do najtańszych one nie należą, także jak na razie NA PEWNO SIĘ NA NIE NIE ZDECYDUJĘ.
Jak na 2 miesiące nie ma tego za wiele. Dajcie znać czy miałyście któryś z produktów.
Trzymajcie się ciepło,
Addele!
Znam tylko Batiste, ale miałam inne wersje.
OdpowiedzUsuńSzczerze to bardzo zachęciłas mnie do zakupu różanego toniku z Evree😍
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki z serii Rose Care :)
OdpowiedzUsuńNic mnie z tych kosmetyków nie skusi, ale testuję serum i olejek z różanej serii Bielendy :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście niewiele, ale nie liczy się ilość:)
OdpowiedzUsuńA ja właśnie jestem ciekawa tego olejku różanego ;)
OdpowiedzUsuńmam ten produkt z bielendy jednak jeszcze go nie testowałam ;)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
Miałam tylko szampon Batiste ;) Uwielbiam, ale ta wersja zapachowa nie jest moją ulubioną ;) Z Marion używam tradycyjnego olejku i bardzo go lubię ;)
OdpowiedzUsuńWidzisz u ciebie Healthy Mix jest ulubieńcem a u mnie wylądował w bublach :P
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę kupić sobie ten tonik z Evree ;)
OdpowiedzUsuńTo ja się piszę na te różane propozycje! Bardzo fajne. Odkąd pokochałam różane zapachy w kosmetykach - czuję, że mogłoby mi się spodobać. Szczególnie Evree :) Toników dobrych nigdy dość :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
Muszę koniecznie wypróbować ten fluid na rozdwojone końcówki, bo kusi mnie już od dłuższego czasu. :)
OdpowiedzUsuńmnie te maseczki z bielendy bardzo rozczarowały ;/
OdpowiedzUsuńTonik Evree kusi :)
OdpowiedzUsuńTeż zużyłam Healthy Mix, ale tej nowej wersji jakoś nie chcę :c
OdpowiedzUsuńTen olejek Marion jest cudowny. Chętnie do niego wrócę ponownie.
OdpowiedzUsuńW piątek kupiłam tonik Evree i jego zapach mnie zachwycił : D
OdpowiedzUsuńO tak! Jest super :)
Usuńgenialny jest Healthy Mix!
OdpowiedzUsuńPolubiłam się z tą maską węglową z Bielendy :-) Tylko, że mam wersję zieloną.
OdpowiedzUsuńZ Evree miałam balsam w Polsce był mega !
OdpowiedzUsuńBatiste uwielbiam i sięgam bardzo często. Natomiast maseczka z Bielendy nie sprawdziła się u mnie wcale. Reszty osobiście nie poznałam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i obserwuję :)
Też właśnie zdenkowałam olejek z Bielendy i jestem zakochana w tym zapachu :D
OdpowiedzUsuńMi niestety nie przypasował :(
UsuńSwego czasu bardzo chwaliłam sobie ten tonik z Evree, ale kiedy dowiedziałam się, że w składzie jest kilka złych substancji to postanowiłam do niego nie wracać :( Teraz szukam jakiegoś fajnego i niedrogiego zastępnika :)
OdpowiedzUsuńJa się o nim dowiedziałam dzięki tobie i go wielbię! ❤
UsuńTonik z Evree mam chęć przetestować jak zużyje swoje zapasy. :) Natomiast co do Healthy Mix to u mnie też ciemnieje, a poza tym również kusi mnie jego nowa formuła, ale poczekam na promocje w Rossmannie. :)
OdpowiedzUsuńbaaaaaredzo lubie batiste i ja uzywam tych szamponow nie po to aby odswiezyc wlosy tylko aby nadac im objetosci i tekstury:)
OdpowiedzUsuńa tonk evree mocno mnie ciekawi
Uwielbiam suche szampony Batiste, jak dla mnie nie mają sobie równych. Zużywam i kupuję nowe opakowania :)
OdpowiedzUsuńTen olejek różany jest ostatnio bardzo popularny
OdpowiedzUsuńhttp://mademoiselleshirley.blogspot.com/
Olejek z Bielendy fajny, ale mi też zapach nie przypadł do gusty. Zmieniłam go na ten z kwasem hialuronowym i jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie http://rudacodziennosc.blogspot.com/
Świetne kosmetyki! :)
OdpowiedzUsuńMERI WILD BLOG
Widzę, że suche szampony od Batiste naprawdę cieszą się dużym zainteresowaniem i wszyscy je chwalą. Czas na nie! :D
OdpowiedzUsuńZ Twoich kosmetyków miałam olejek Marion i również bardzo fajnie się u mnie spisywał do zabezpieczania końcówek włosów. Używałam też suchego szamponu Batiste, jednak okazał się produktem, który jest mi zupełnie zbędny.
OdpowiedzUsuńP.S. Masz pięknego bloga. Zostaję u Ciebie na dłużej. :)
Pozdrawiam ♥
Włosowe Inspiracje
Muszę kiedyś skusić się na maseczkę węglową Bielendy :)
OdpowiedzUsuńŚwietne produkty ;*
OdpowiedzUsuńhttp://xthy.blogspot.com/
mariona stosuje bardzo często
OdpowiedzUsuńobserwuje - świetny blog
Maska węglowa fajna aż skóra skrzypi ;D
OdpowiedzUsuń