Hej wszystkim !
Bez zbędnych wstępów zapraszam Was na zużycia poprzednich miesięcy. Będzie trochę pielęgnacji twarzy, trochę włosów i kolorówki :)
Avene płyn micelarny dla skóry wrażliwej - nie pierwszy raz jest u mnie. Jest to bardzo dobry, apteczny płyn micelarny francuskiej marki Avene. Zawsze kupuję go na promocji za niecałe 30 zł, pojemność 400 ml. Akurat miceli sobie nie żałuję, więc staram się kupować same duże pojemności. Bardzo dobrze zmywa makijaż, nawet wodoodporny. Nie podrażnia skóry i dodatkowo ją nawilża. Będąc w temacie miceli potrzebowałam na już jakiegoś, bo zapasy mi się skończyły (dziwnie mi z tym :P) i będąc w Lidlu natknęłam się na łagodzący płyn Cien. I powiem Wam, że sprawdził się super. Dobrze zmywał makijaż, nie rozmazywał go, nie podrażniał skóry, miał delikatny zapach. Kosztował jakieś grosze. Jedynie co to szybko się skończył ;) Pianka sodowa z Evree sprawdziła się całkiem nieźle, fajnie oczyszczała, skóra była czysta aż skrzypiała. Latem mi się fajnie jej używało, bo od tego upału wiecznie miałam tłustą skórę i jakąś taką zanieczyszczoną. Był to bardziej krem do mycia niż pianka. Nie wiem czy do niej wrócę.
I ostatnia grupa produktów to kosmetyki do makijażu. Gąbka Blend it! była już w poprzednim denku, musiała mi się zawieruszyć w torbie ze zużytymi produktami i dopiero podczas pisania postu się zorientowałam ;) Puder Lovely Cooking Time to dobra inwestycja, jeśli można to tak nazwać, ponieważ dałam za niego całe 9 zł. Świetnie nadaje się do backingu i utrwala makijaż na długie godziny. Nie robi efektu ciastka i nie wysusza. Przyjemnie pachnie, jest drobno zmielony, ale jakoś szybko się skończył. Puder ryżowy z Ecocera jest moim must-have zwłaszcza latem. Makijaż nim utrwalony jest nie do ruszenia nawet podczas wysokich temperatur. I gdyby nie fakt, że dziad jeden mi spadł i cały się rozsypał to bym go jeszcze miała. Naprawdę jest wydajny. Na szczęście majątku nie kosztuje i jest dostępny w kosmetykomanii stacjonarnie u mnie na osiedlu, więc kupię po prostu kolejne opakowanie i postaram się go nie wysypać ;) Róż z Diadem Cosmetics to produkt, który znalazłam w Shinybox parę lat temu i przez ostatni czas był przeze mnie dość mocno maltretowany. Pojawił się nawet w ulubieńcach w zeszłym roku -> klik. Niestety końcówka się pokruszyła i stwierdziłam, że nie ma sensu go już trzymać. Dam mu odejść. Tym bardziej, że w zanadrzu mam jeszcze trzy inne, które też trzeba kiedyś zużyć ;) Ale bardzo go lubiłam! Jeśli chodzi o rozświetlacz z Wibo na pewno wszyscy go znacie. Mój egzemplarz już jest mocno zużyty i myślę, że jeszcze bym z niego dużo wycisnęła, ale termin przydatności minął. Widzę to nawet po tym jak wygląda na skórze. Zaczął się dziwnie ważyć, więc ląduje do kosza.
I to tyle ! Dajcie koniecznie znać czy miałyście któryś z produktów. Co Was zaciekawiło? Co się u Was sprawdziło bądź nie?
Buziaki,
Ada.
Zaciekawił mnie płyn micelarny Avene :)
OdpowiedzUsuńMam tę "piankę" Evree w użyciu, a płyn micelarny Cien muszę wypróbować :D
OdpowiedzUsuńJa również lubię ten kremik z Avonu 😉
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować puder lovely:)
OdpowiedzUsuńGratuluję zużyć :))
OdpowiedzUsuńRaz podkradłam siostrze płyn micelarny z Lidla, ale strasznie szczypały mnie po nim oczy :/
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia! :) Niczego jednak z Twojego denka do tej pory nie miałam okazji używać.
OdpowiedzUsuńbardzo lubię kremy z evree :)
OdpowiedzUsuńZnakomite zdjęcia. Świetny wpis :)
OdpowiedzUsuńKremy Evree to moi ulubieńcy - najmilej wspominam chyba wersję czerwoną. Teraz mam biało - niebieską i też jest spoko :) Puder ecocera to jeden z fajniejszych pudrów jakie miałam.
OdpowiedzUsuńNIgdy nie miałam kremu od Evree, ale czytałam o tej firmie ogólnie wiele pozytywnych opinii. Moze kiedyś :D
OdpowiedzUsuńSporo tych produktów. Z chęcią przetestowałabym krem do rąk firmy Ziaja. :)
OdpowiedzUsuńSporo zużyłaś. W zapasach mam tą piankę z Evree muszę ją wyciągnąć i sprawdzić jak spisze się u mnie. :)
OdpowiedzUsuńKremy do rąk z "pompką" są bardzo praktyczne i jakoś częściej mam ochotę ich używać :)
OdpowiedzUsuńoooja poza maską z mediheal nic nie znam ;D
OdpowiedzUsuńPłyn miceralny jest nawet dobry
OdpowiedzUsuńLubię szampon 3 glinki, odżywki jeszcze nie miałam
OdpowiedzUsuń