Mam nadzieję, że weszliście w Nowy Rok z uśmiechem i motywacją do działania. Oby Wasze postanowienia noworoczne wszystkie się spełniły i Nowy Rok 2017 był jeszcze lepszy od poprzedniego i przyniósł same dobre rzeczy.
Dzisiaj mam dla Was podsumowanie minionego roku . Zapraszam :)
1. Obchodziłam swoje 22 urodziny w 27 lutego. Zrobiłam imprezę, zaprosiłam przyjaciół. Były to moje najlepsze urodziny jak dotąd, ponieważ spędziłam je z ludźmi, którzy są mi bliscy oraz z mym ukochanym u boku.
2. 15 marca byłam na koncercie mojego ukochanego zespołu Years & Years w Warszawie z kuzynką. Było niesamowicie! Świetnie się bawiłyśmy, śpiewałyśmy, tańczyłyśmy. Liczę na to, że jeszcze kiedyś pojawią się w Polsce. Może w tym roku? ;)
3. Obóz letni w ramach zaliczenia na studiach. Byłam sceptycznie nastawiona, ale koniec końców było nie najgorzej. Pomijając pogodę - cały tydzień lało, a my spaliśmy w namiotach. Pierwszy raz sama pływałam na kajakach i na windsurfingu. Ten drugi bardzo fajny sport, ale zdecydowanie przydałoby się więcej zajęć, aby opanować to od perfekcji. Wypłynąć było łatwo, ale wrócić już nie haha :D
4. Upiekłam pierwsze w życiu ciasto - brownie z truskawkami. Wyszło naprawdę pyszne. W tym roku zamierzam kontynuować przygodę z pieczeniem. ;)
5. Zaczęłam pracę w drogerii. Jest to praca dorywcza, ale w końcu jakaś, do której chodzę z chęcią a nie z przymusu ;)
6. 14 lipca byłam na kolejnym koncercie. Tym razem Avicii, w Gdańsku. Również z kuzynką (tą samą;)). I tutaj świetnie się bawiłyśmy! Koncert niesamowity, powtórzyłabym to jeszcze raz!
7. Pofarbowałam włosy u fryzjera. Długo się zastanawiałam nad zmianą koloru, ale strasznie bałam się odrostów, których nienawidzę i uważam, że wyglądają okropnie. Dlatego zdecydowałam się na sombre - pofarbowanie włosów na blond od mniej więcej połowy ucha. Wizualnie wyszło naprawdę fajnie. Wszyscy mówią, że zmiana wyszła mi na lepsze. Jednak kondycyjnie nie jest już tak kolorowo - włosy strasznie się osłabiły i wypadają garściami. Nie są już tak grube jak kiedyś.
8. Zaczęłam 3 rok studiów licencjackich na specjalizacji fitness dla kobiet w ciąży i po porodzie. Wiążę z tym moją przyszłość, mam nadzieję, że wszystko mi się uda. Praca się pisze, całkiem nieźle mi idzie, także mam nadzieję, że obrona za niecałe pół roku ;)
9. Wprowadziliśmy się z moim chłopakiem do nowego (niestety jeszcze wynajmowanego) mieszkania, gdzie wreszcie mieszkamy sami.
10. Obchodziliśmy z moim chłopakiem 4 rocznicę związku!♥
- aloesowy krem do twarzy i ciała - Casada
- kredka do ust | Miss Sporty Mini-Me lipliner
- blogmas 2016 #1 List do św. Mikołaja
Poniżej macie 9 zdjęć z Instagrama, które lajkowaliście najchętniej ;)
Jeśli chodzi o postanowienia noworoczne swoje prywatne zachowam dla siebie, ale jeśli chodzi o bloga postaram się pisać jeszcze lepsze recenzje, aby Was zaciekawiły i abyście chcieli wracać na mojego bloga ;) Mam nadzieję, że w tym roku uda mi się kupić lepszy sprzęt do robienia zdjęć, wziąć udział w kursie makijażu oraz spotkaniu/zlocie bloggerów i że mój blog bardziej się rozwinie :)
Trzymajcie kciuki!
Buziaki wysyłam,
Addele ♥
Super podsumowanie, życzę samych sukcesów w tym roku :)
OdpowiedzUsuńlubię takie podsumowania :) I jak tam praca w drogerii? Ja swojego czasu pracowałam w Rossmanie ;)
OdpowiedzUsuńFajna relacja całego roku :) też chciałbym już mieszkać na swoim. Wprawdzie mam mieszane ale muszę tam zrobić remont od podstaw aby dało się żyć i ciułam narazie na wylewki i instalację :)
OdpowiedzUsuńDużo się u Ciebie działo! To był intensywny rok, ale pozytywny jak widzę. Super, że praca wreszcie dała Ci satysfakcję. Super, że wyprowadziliście się z chłopakiem do nowego mieszkania i mieszkacie sami :)
OdpowiedzUsuńŻyczę, żeby ten 2017 Rok był pozytywny, pozwolił Ci na realizację marzeń.
Pozdrawiam ciepło :)
Miałaś bardzo pracowity rok. Świetna relacja:)
OdpowiedzUsuńhttp://diamontsfashion.blogspot.com/
Świetny wpis, a praca w drogerii to moje marzenie ;)
OdpowiedzUsuńwiele się działo w tym 2016 roku:)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę bycia na koncercie Avicii!
OdpowiedzUsuńWidzę, że miałaś bardzo intensywny, ale jednocześnie udany rok.
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci aby ten był równie pomyślny, albo nawet jeszcze lepszy:)
śliczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńWspaniałego Nowego Roku :* buziaczki :)
OdpowiedzUsuńZakup sprzętu to jest dobry pomysł - sama mam ochotę na coś lepszego, ale jak wyjdzie, to się okaże.
OdpowiedzUsuńZ chęcią dołączam do obserwatorów :)
To teraz obrona studiów i ślub :D W końcu cztery lata zobowiązują :)
OdpowiedzUsuńPiękny miałaś rok :)
Fajne podsumowanie. Jeszcze więcej miłości dla Was ♥ Pięknego 2017, Kochana! :)
OdpowiedzUsuń2016 faktycznie minął Ci super! Ja mam mocne postanowienie na naprawdę piękny i ciekawy 2017 rok, bo w poprzednim pracowałam non stop i z mojego życia prywatnego nie wyciągnęłam nic :D Samych cudowności życzę Ci w tym Nowym Roku! :*
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego i jeszcze więcej sukcesów życzę Ci w 2017 roku :-)
OdpowiedzUsuń