Cześć Wam!
Dzisiaj przychodzę do Was z kolejną porcją nowości. Tym razem z sierpnia. Ciekawych zapraszam dalej ;)
Evree Magic Rose mini tonik różany - jakiś czas temu Evree wypuściło na rynek mini wersje różanych toników. Świetnie sprawdzają się w podróży czy do torebki. Kupiłam go na dniach lifestyle w Super-Pharm za połowę ceny, czyli 4, 99 zł.
L'Oreal Czysta Glinka maska z glinką rozświetlająca - wszyscy znacie te maski, już jakiś czas temu pojawiły się w sprzedaży. Nie miałam okazji jeszcze żadnej wypróbować, więc na dniach lifestyle na promocji -50% zdecydowałam się na wersję rozświetlającą. Cena po obniżce: 17, 99 zł.
Embryolisse Elixir Eclat eliksir rozświetlający - wspominałam Wam w TYM poście, że zostałam ambasadorką marki i w sierpniu zdecydowałam się na eliksir rozświetlający, który już jest w użyciu. Póki co mogę Wam powiedzieć, że fajnie się zapowiada. Na pewno pojawi się recenzja.
Lefrosh Pilarix balsam ceramidowy z mocznikiem - czaiłam się na niego jakiś czas, ponieważ potrzebowałam czegoś na odżywienie skóry i regenerację, zwłaszcza po depilacji pach. Niestety włoski wrastają, nie jest to nic przyjemnego. Skóra jest zaczerwieniona i w krostkach. Liczę, że ten krem to wszystko, że tak powiem, ogarnie ;) Kupiłam go na wyprzedaży za 17, 99 zł.
Ziaja Sensitiv antyperspirant do skóry wrażliwej - najlepiej sprawdzał się jak dotąd Vichy, jednak strasznie swędziała mnie po nim skóra i musiałam z niego zrezygnować :/ Myślę czy by się nie zdecydować na antyperspirant Nuxe. Póki co jednak potrzebowałam czegoś na już, więc zdecydowałam się na Ziajkę.
Gehwol lipido krem intensywna pielęgnacja suchej skóry stóp - już kiedyś miałam ten krem, super się sprawdził na suchą skórę i zrogowacenie stóp. Ma zbitą, gęstą konsystencję, jak maść bardziej niż krem. Przy regularnym stosowaniu stópki są gładkie i nawilżone ;) Ta marka również była na promocji -50%, więc zapłaciłam za niego ok. 10 zł.
Holika Holika wielofunkcyjny żel aloesowy - mam wreszcie i ja :D kupiłam go na dniach lifestyle za 19, 99 zł. Przepięknie pachnie, ma fajną konsystencję. Póki co użyłam go tylko do nóg po depilacji i pod tym względem to strzał w dychę. Wiem też, że świetnie sprawdza się włosów czy twarzy.
L'Oreal Elseve odżywka odbudowująca - w poprzednim poście pokazywałam Wam puste opakowanie po odżywce z L'Orela, więc przy okazji promocji -40% na odżywki do włosów kupiłam ponownie, tym razem odbudowującą, która sprawdziła się chyba ze wszystkich najlepiej. Cena: ok. 5 zł.
Batiste suchy szampon wersja limitowana z granatem i jaśminem - skusiłam się, bo rzucił się w oczy stojąc na sklepowej półce i zapach ma bardzo ładny. A sprawdza się jak każdy inny suchy szampon ;) Cena: 8, 99 zł.
To kosmetyki, które przywiózł mi z Grecji mój ukochany. W TYM poście opisywałam Wam masło i peeling, które przywiózł mi w zeszłym roku. Natomiast w tym obdarował mnie masłem do ciała z organiczną oliwą z oliwek, olejkiem makadamia, wanilią i kokosem - uwierzcie zapach jest obłędny! Kupił mi również relaksujący olejek do masażu oraz peeling, ten sam co w zeszłym roku. Ze wszystkich produktów jestem mega zadowolona!
Pojawiły się u mnie również dwa nowe zapachy.
Jednym z nich jest Paco Rabanne Olympea Aqua, która marzyła mi się od jakiegoś czasu. Jest to prezent od mojego chłopaka.
Przepiękny jest ten zapach! Do delikatnych nie należy, ale ciężki bardzo też nie jest. Nuty głowy to olejek z gorzkiej pomarańczy, nuty wodne oraz bergamotka; nuty serca to imbir; podstawa to wanilia, sól, kaszmir oraz ambra. Koniecznie wpadnijcie do perfumerii powąchać, jeśli go nie znacie ;) Nie wspominając już o przepięknym wyglądzie. Matowe szkło to coś co przyciąga wzrok.
Drugim zapachem jest Little Sequin Dress firmy Avon. Na pewno znacie Little Pink Dress albo Black. Z tej linii wyszedł właśnie nowy zapach Little Sequin Dress. Moja mama jest konsultantką Avon, więc miała okazję kupić te perfumy za parę złotych. Psiknęłam się nimi i od razu mi się spodobały. Zawiera nuty owocowe i kwiatowe.
Dr Irena Eris Provoke Sun Shimmer rozświetlacz w kompakcie - czaiłam się na niego już jakiś czas, ale jakoś szkoda było mi wydać na niego 65 zł. Więc przy okazji promocji na dniach lifestyle -50% wreszcie go dorwałam. Cena po obniżce to ok. 33 zł. Wygląda przepięknie na buzi, lekko opalizuje, ślicznie się mieni. Jestem w nim zakochana!
I to by było na tyle. Dajcie znać czy któryś z produktów jest Wam znany.
Buziaki,
A.
Żel aloesowy miałam i używałam z wielką przyjemnością.
OdpowiedzUsuńPerfumy Paco Rabanne oprócz cudownych zapachów mają świetne flakoniki:)
Rozświetlacz wygląda pięknie :)
OdpowiedzUsuńSwego czasu bardzo podobała mi się klasyczna wersja Olympea, która jest dość ciężka i intensywna. Podobała mi się aż tak, że długo zastanawiałam się nad zakupem. Ostatecznie dałam sobie spokój, bo nie wiedziałam czy na dłuższą metę nie będzie ciężki. Zainteresowałaś mnie bardzo tę wersją, powącham ją sobie w perfumerii :)
OdpowiedzUsuńZnam tylko Batiste, ale tej wersji nie miałam ;) Perfumy wyglądają bardzo ładnie, ale samego zapachu nie kojarzę ;)
OdpowiedzUsuńŻel aloesowy i tonik z Evree uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńkusza mnie te maski loreal - nawet chcialam tez kupic na promocji ale postanowilam najpierw wykorzystac wszystkie te co mam :)
OdpowiedzUsuńfajne nowości :) perfumy mnie zaciekawiły :)
OdpowiedzUsuńMusze w koncu wyprobowac zel Holika, tyle sie o nim dobrego nasluchalam :D
OdpowiedzUsuńDodaje do obserwowanych:)
Pozdrawiam !
Kilka produktów mnie zaciekawiło :) Chętnie poczytam o nich więcej :)
OdpowiedzUsuńZaciekawiły mnie kosmetyki Naturals :)
OdpowiedzUsuńWidze ukochaną Holike Holike i juz mam zaciesz :3
OdpowiedzUsuńTeż się czaje na Ten żel aloesowy💖
OdpowiedzUsuńNiczego nie miałam, ale niektóre produkty znam z blogowych recenzji :)
OdpowiedzUsuńSporo tego, też niedawno kupiłam tą czarną maskę z L'Oreal ;)
OdpowiedzUsuńMiałam ten tonik evree i fajny był.
OdpowiedzUsuńFajne widziałam te perfumy ale jednak wolałam wziąć Calvin Klein 2Y. Co powiesz na wzajemną obserwację https://klaudiaonelive.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńMam maskę z Loreala i jestem z niej bardzo zadowolona :D Nie spodziewałam się, że drogeryjna glinka może tak dobrze spisać się na mojej skórze. Żel aloesowy z Holika Holika towarzyszy mi prawie codziennie przy wieczornej pielęgnacji, lubię ten kosmetyk :)
OdpowiedzUsuńCiekawe kosmetyki.
OdpowiedzUsuńMuszę pojechać ten nowy zapach Avon gdyż lubię linie Little Dress a najbardziej chyba wersję Gold.
OdpowiedzUsuńWszyscy już chyba mieli ten żel aloesowy, a ja jeszcze nie :D Chętnie powącham perfumy, bo nie znam tych zapachów. Rozświetlacz z Ireny Eris pięknie wygląda, a mgiełkę różaną z evree na pewno sobie kupię. Choć pewnie w pełnowymiarowym opakowaniu :)
OdpowiedzUsuńIle nowości <3
OdpowiedzUsuńChciałabym przetestować ostatni produkt :D
Pozdrawiam!
lublins.blogspot.com
Niestety nie znam żadnego z tych kosmetyków. Zastanawiam się jednak nad zakupem toniku różanego i żelu Holika Holika
OdpowiedzUsuńUzywam obecnie toniku Evree :)
OdpowiedzUsuńMam ten żel aloesowy z Holika Holika, bardzo polubiłam :) Jest rewelacyjny.
OdpowiedzUsuń