Dlatego dzisiaj przygotowałam dla Was wpis o produktach z drogerii Natura, które dostałam już jakiś czas temu. Powiem Wam, że marki z niższej półki cenowej naprawdę ostatnio zaskakują. Wypuszczają naprawdę dobrej jakości produkty. I dzisiaj pokażę Wam parę z nich.
Marka My Secret stworzyła palety cieni Natural Beauty Eyeshadow Palette, które są odpowiednie zarówno do makijażu dziennego jak i wieczorowego. Cienie mają jedwabistą formułę, dobrze nabierają się na pędzel i super przylegają do powieki. Troszkę się pylą, ale podczas nakładania nie osypują i w ciągu dnia też nie. Mają bardzo dobrą pigmentację, dobrze się blendują i nie bledną podczas rozcierania.
Są dostępne 3 wersje kolorystyczne. Ja posiadam dwie: Ocean Storm oraz Sweet'n'Spicy. Ocean Storm to paleta trzech różnych odcieni zieleni. Wszystkie trzy są połyskujące i najlepiej aplikować je palcem. Naprawdę piękne makijaże można nimi wyczarować. Nie lubiłam nigdy zieleni, ale przekonałam się do nich.
Sweet'n'Spicy to z kolei paleta ciepłych odcieni - brzoskwiniowy, różowy oraz fiolet. Są one matowe. Ta zdecydowanie bardziej do mnie przemawia. Używam jej do dziennych makijaży. Dobrze się czuję w takich odcieniach. Poniżej wstawiam Wam makijaż z wykorzystaniem jednej z tych palet ;)
Jeśli chodzi o ogólny wygląd i jakość paletek, są zrobione z porządnego plastiku, zamykane na zatrzask. Powierzchnia dość mocno się rysuje, ale mi to jakoś bardzo nie przeszkadza. Nie oszukujmy się - jest to produkt za grosze, także nie ma to jakiegoś większego znaczenia. Podoba mi się to, że są kompaktowe, idealne do zabrania w podróż. Jeśli jeszcze ich próbowaliście koniecznie się nimi zainteresujcie. Dostaniecie je oczywiście w drogerii Natura za 18. 59 zł. Z informacji, które otrzymałam, paletki są edycją limitowaną, także korzystajcie póki są ;)
Zdjęcie oczywiście nie oddaje rzeczywistości - na żywo kolory są dużo bardziej napigmentowane. Niestety nie mam dobrego sprzętu.
Osobiście wolę bardziej kryjące korektory, aby zakryć niedoskonałości oraz zasinienia pod oczami, gdy się nie wyśpię;) I ten korektor nie do końca mi to zapewnia. Niestety zasinienia przebijają, także jeśli nie macie z nimi problemów, może Was zainteresuje. Jest lekki i nie obciąża cienkiej skóry pod oczami i nie wysusza jej. Odcienie są całkiem trafne. Myślę, że pomimo dostępnych zaledwie 3 kolorów, znajdziecie swój, który będzie Wam pasował ;) Dostaniecie je w cenie 18. 99 zł.
Marka Sensique również wypuściła korektory - długotrwałe i kryjąco-matujące Skin High Coverage Liquid Concealer. Również dostępne w trzech odcieniach 1 Porcelain, 2 light beige, 3 sand beige. Ja przytuliłam 2, reszta poszła w świat ;) Jak widać szata graficzna jest prosta i skromna i takie mi odpowiadają. Korektor ma również mały aplikator.
Ten korektor bardziej przypadł mi do gustu. Ma dobre krycie, gęstą formułę i trwałość. Nie wchodzi w załamania i trzyma się przez cały dzień. Mimo matowego wykończenia nie wysusza mojej skóry pod oczami i w ciągu dnia nie wygląda też na niej sucho. Tutaj również odcienie wypadają całkiem fajnie. Dostaniecie go za 14. 99 zł. Używam go też jako bazy pod cienie i tu również zdaje egzamin. Lubię, gdy korektory zapewniają mi dobre krycie oraz nie obciążają skóry i właśnie ten korektor mi to zapewnia ;)
Warto czasem zajrzeć do drogerii Natura i zerknąć na te tańsze marki, bo można znaleźć tam perełki :)
Coś Wam wpadło w oko ? Może macie któryś z produktów?
Buziaki,
Ada
Ciekawe czy korektor Sensique by się u mnie sprawdził:)
OdpowiedzUsuńA może może :D chyba trzeba wypróbować :D
UsuńBardzo podoba mi się paleta Ocean Storm😍
OdpowiedzUsuńBoska jest ❤️
UsuńJa niedawno rozpoczęłam swoją przygodę z makijażem, także jestem świeżakiem jeśli chodzi o to. Spodobały mi się paletki. Bardziej chyba ta "ocean" - kolory niebanalne i moim zdaniem nie tak często uzywane jak kolory różowe, czy pomarańczowe. Zostaję na dłużej:>
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego bloga
To prawda. Ja sama za zielenią nie przepadałam, ale na oku naprawdę super wygląda :)
UsuńJutro skoczę po ten korektor z Sensique, bo niektórzy porównują go do MUFE Full Cover, który bardzo lubię ;)
OdpowiedzUsuńO. Nawet nie wiedziałam ;)
UsuńMuszę koniecznie obejrzeć korektory, bo akurat muszę sobie zakupić.
OdpowiedzUsuńPrzyjrzyj się, może któryś cię zainteresuje :)
UsuńCiekawią mnie te korektory z Kobo ;) Zastanawiałam się też nad Sensique, ale kolorki nie dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńNie jestem mistrzem makijażu, stosuje tylko to co muszę i nie eksperymentuję z kolorówką, zdecydowanie bardziej wielbię kosmetyki pielęgnacyjne.
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do naszego świata! :)
Znam te produkty i bardzo je sobie chwalę,za tę cenę jakość jest naprawdę dobra :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się :)
UsuńDuzo ciekawych produktów. Zainteresował mnie korektor Sensique :3
OdpowiedzUsuńWart wypróbowania :)
UsuńCzytając wpisy na temat My Secret czy Kobo strasznie ubolewam, że w Poznaniu jest tylko jedna drogeria Natura i to kompletnie po drugiej stronie miasta, gdzie nie bywam :(
OdpowiedzUsuńTeż mam generalnie nie po drodze, dlatego rzadko kiedyś miałam coś od nich.
UsuńMam te produkty i lubię z nich korzystać :)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ten korektor Sensique :)
OdpowiedzUsuńNiestety do natury mam nie po drodze i najbliższa jest kilkadziesiąt kilometrów ode mnie. Wszędzie wokół inne drogerie, a Natury brak nad czym ubolewam, bo czasami można znaleźć tam fajne perełki i marki. Nie miałam żadnego z pokazanych kosmetyków, jednak lubię markę MySecret i Sensique za ich pojedyncze cienie <3
OdpowiedzUsuńO tak, też lubię pojedyncze cienie My Secret :)
UsuńKurczę! Byłam ciekawa czy korektory kryją i miałam cichą nadzieję, że tak a Ty piszesz,iż zasinienia przebiją. Smuteczek :( Korektorów zawsze mam multum bo zużywam je w tempie kosmicznym, lubię mieć zarówno drogie jak i tanie. Aktualnie szukam ideału z tańszej półki i w tej chwili testuję kamuflaże z Heana. Jak szukasz podobnie, jak ja to obserwuj mnie (ja już to robię) bo na pewno wkrótce pojawi się wpis z nimi.
OdpowiedzUsuńŻadnej z tych rzeczy ani marek nie testowałam. Nie mam Natury blisko, stąd słaba znajomość asortymentu. ;)
OdpowiedzUsuńKorektora Sensique jeszcze nie miałam i ze wszystkich kosmetyków on najbardziej mnie kusi :D dodam do listy do wypróbowania
OdpowiedzUsuńmuszę sprawdzić ten korektor :)
OdpowiedzUsuńwszystko bym chętnie przetestowała;D
OdpowiedzUsuńUwielbiam te korektory z Sensique, ale nie wpadłam na to, by wypróbować je jako bazę pod cienie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam korektory z Sensique 😊
OdpowiedzUsuńNie używałam jej jako bazy pod cienie ponieważ stosuje bazę z Catrice ale chętnie sprawdzę.
Boskie kolory cieni 😍
super kosmetyki
OdpowiedzUsuńKorektory robią furrorę :)
OdpowiedzUsuńkobo kocham
OdpowiedzUsuńMam ogromną ochotę wypróbować Skin High Coverage Liquid Concealer, muszę się tylko wreszcie wybrać do Natury :)
OdpowiedzUsuńkorektor jest świetny
OdpowiedzUsuń