14:34:00

ulubieńcy maja | bielenda | semilac | wibo | sinskin |

Cześć wszystkim!

Nie wierzę, że mamy już czerwiec. Maj przeleciał mi tak szybko, że nie zauważyłam nawet kiedy. Był dość intensywny. Miałam dużo nauki i dalej mam.. sesja jeszcze przede mną. Jednak jestem dobrej myśli. Pocieszam się tym, że niedługo wakacje i będę miała wreszcie wolne od uczelni. I zaczynam odliczać dni do Openera! Na którego wybieram się z moim chłopakiem, siostrą i znajomymi ♥♥ A po opku... coś się szykuje, ale powiem Wam o co chodzi, gdy będzie wszystko dopięte na ostatni guzik!

A teraz zapraszam Was na ulubieńców maja!
Bielenda, Green Tea serum cera mieszana - wspominałam Wam już o nim ostatnio na Instagramie, na którego serdecznie zapraszam -> klik. Zdecydowałam się na nie, gdy moja cera zaczęła się buntować. Nie chciałam od razu rzucać się na jakieś silnie wysuszające produkty typu Effaclar z La Roche Posay. I tak przeglądając sklepowe półki wpadło mi w ręce właśnie to serum. Dobra opinia mojej koleżanki oraz cena stanowczo mnie przekonały. Pomyślałam czemu nie? I to był strzał w dziesiątkę! Serum jest lekkie, ślicznie pachnie i przede wszystkim szybko działa. Nie będę Wam za dużo pisać, bo piszę właśnie o nim oddzielną recenzję - czekajcie cierpliwie!

Bielenda Hydro Care aloes & kokos mgiełka do ciała i twarzy - kolejny produkt Bielendy! Uwielbiam ich produkty i rzadko kiedy coś mi się od nich nie sprawdza. Mgiełka pozytywnie mnie zaskoczyła. Świetnie nawilża suchą, odwodnioną skórę. Przepięknie pachnie. Głównie aloesem, ale przebija się delikatna woń kokosa. Obawiałam się tego zapachu, bo nie przepadam za kokosem, ale nie potrzebnie. Zapach jest obłędny! Mgiełki używałam głównie do ciała zaraz po kąpieli. Idealnie pielęgnuje i nawilża skórę. Na pewno zdecyduję się na kolejne opakowanie! Kosztuje ona w cenie regularnej ok. 16 zł, także warto!
W maju wyjątkowo ukochałam sobie dwa róże do policzków. Jeden z nich to nowość w mojej kosmetyczce, który kupiłam na promocji w Rossmannie. I jest to róż marki SinSkin w odcieniu 031 Treasured, o którym wspominałam przy okazji wpisu o nowościach marca/kwietnia -> klik. Jest on po prostu przepiękny! Posiada delikatne drobinki i na buzi wygląda obłędnie. Poniżej macie swatche. Postaram się Wam wrzucić na Insta efekt na buzi ;)
Drugi róż to róż firmy Diadem Cosmetics, który kiedyś znalazłam w jakimś pudełku ShinyBox bodajże. Wydawał mi się za ciemny i średnio mi się podobał, ale dałam mu szansę i żałuję, że dopiero teraz. Jest w zupełnie w innej tonacji niż ten z SinSkin, ale wygląda równie ekstra! Cudnie podkreśla policzki!

Chciałam Wam wspomnieć jeszcze o pomadzie do brwi marki Wibo, którą zapewne znacie. To najlepszy produkt jaki używałam do podkreślenia brwi. Mój kolor soft brown jest idealny. Trochę zaschła po paru miesiącach używania, ale na szczęście Duraline załatwia sprawę. Dzięki niemu produkt idealnie się nakłada i co najważniejsze trzyma się cały dzień! Nie rozmazuje się, nawet przy wysokich temperaturach. Naprawdę warto się nim zainteresować. Byłam kiedyś zwolenniczką głównie kredek do brwi, ale odkąd przerzuciłam się na pomady, nie wyobrażam sobie bez niej mojego makijażu ;)
W tym miesiącu bardzo namiętnie używałam paletki Neutral Eyeshadow Palette marki Wibo. Jest już ze mną jakieś 2 lata. Ma dość fajną pigmentację i można nią wyczarować różne makijaże - od zwykłych, dziennych do mocniejszych, wieczorowych. TUTAJ możecie zobaczyć mój dzienny makijaż. Dzisiaj mam trochę wolnego, także możę usiądę i coś wyczaruję dla Was ;)
I na sam koniec lakier hybrydowy Semilac z serii Business Line w kolorze 212 Natural Pink. Totalnie mnie urzekł i praktycznie za każdym razem, gdy robię manicure chociaż na jednym paznokciu musi się on pojawić. Mojej mamie też bardzo się spodobał ;) Jest to przepiękny, pastelowy róż. Wprost idealny na lato! Poniżej możecie zobaczyć jak wygląda na paznokciach ;)


Dajcie znać w komentarzach czy miałyście styczność z tymi produktami.
Wysyłam buziaki,
Ada ♥

26 komentarzy:

  1. Znam paletkę Wibo i mgiełkę kokosową z Bielendy ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja również uwielbiam Bielendę, ale tej serii z kokosem, ani zieloną herbatą nie miałam jeszcze okazji próbować. Niestety nie wszystkie ich produkty mogę też używać ze względu na skład, ale jeśli polecasz to serum oraz mgiełkę, to chętnie zobaczę, czy nadają się do mojej buzi. Moja cera również się obecnie buntuje i staram się nad nią zapanować, więc chętnie wypróbowałabym serum :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ta paleta Wibo jest jak na razie moją ulubioną :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Te róże mają bajeczne odcienie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepiękne paznokcie, jestem zakochana!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ta mgiełka z Bielendy jest bardzo przyjemna. Zaczynam poznawać się z tym serum z zielonej herbaty i jakoś byłam przekonana, że to serum na dzień, a tu niespodzianka ;(

    OdpowiedzUsuń
  7. świetny manicure, podoba mi się połączenie kolorystyczne :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Widać, że często korzystasz z paletki Wibo :)

    OdpowiedzUsuń
  9. piękny jest ten semilac :)
    pozdrawiam cieplutko :))
    woman-with-class.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Bielende bardzo lubię , serii z kokosem jeszcze nie mialam. Semilac ma piękny kolor z tej serii mam kolor szaro beżowy i niestety to jedyny lakier który mnie uczulił.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale piękny róż 😍 druga sprawa to chyba czas kupić chociaż pierwszy lakier z tej serii Semilaca, jeszcze żadnego nie mam 😍

    Nie strasz, bo sama mam teraz założony akrylo-żel 😱 mam nadzieję że nie będzie tak źle 😢

    OdpowiedzUsuń
  12. Chętnie wypróbuję mgiełkę Bielendy, bardzo lubię takie kosmetyki!

    OdpowiedzUsuń
  13. Roze maja swietne kolory a mnie bardzo zaciekawila mgielka z Bielandy :)

    www.martko.pl

    OdpowiedzUsuń
  14. Cześć witam cię bardzo serdecznie w ten piękny słoneczny czerwcowy dzień Przyznam szczerze że bardzo mi się podoba aranżacja twoich zdjęć wszystko prezentuje się super tak elegancko i zachęca do tego By przyjrzeć się bliżej uważam że to podstawa blogowego świata by zdjęcia przyciągały A tobie to wyszło naprawdę super Ja jestem z tych osób za bardzo ceni sobie naturalność Ale przyznam szczerze że patrząc na tą paletę skradła moje serce Pozdrawiam cię pięknie życzę ci przyjemnego wieczoru i mnóstwo fantastycznych perełek do przetestowania


    💁 odnowionaja.blogspot.com

    Zapraszam Cię serdecznie na bloga swej Przyjaciółki Agnieszki , która chwyta piękne chwile w swój obiektyw , ale również pisze życiowe przesłania z serca dla drugiego człowieka .

    Pozdrawiam serdecznie Sylwia

    OdpowiedzUsuń
  15. pomadę Wibo wszyscy sobie chwalą

    OdpowiedzUsuń
  16. Uwielbiam tą pomadę z Wibo. Zużyłam całe opakowanie w jakiś rok :-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetne kosmetyki, lubię Bielendę i Semilac! :)

    OdpowiedzUsuń
  18. zaciekawiły mnie kosmetyki z Bielendy, pięknie paznokcie :)

    OdpowiedzUsuń
  19. znam tylko pomadę z Wibo i super się u mnie sprawdza ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Bielenda zbiera ostatnio mase pozytywnych recenzji i mam wrażenie, że co chwile wypuszcza jakieś nowe kosmetyki:) Ja mam wielką ochote na tą nową serię.

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za wszystkie komentarze i zapraszam ponownie ♥