14:50:00

| DERMIKA, HydraLOGIQ - krem hydra-matujący na dzień / cera normalna i mieszana 30+ | PURE, łagodny płyn micelarny z różą do cery suchej i normalnej |

Cześć Wam!

Co u Was słychać? Trochę mnie nie było. Studiowanie i praca - nie jest łatwo ;) Plus do tego choróbsko mnie dorwało. Więc nie mam za bardzo na nic siły, ale jak już tak siedzę w domu to może coś dla Was napiszę.
Dna dosięgnęły ostatnio u mnie między innymi miniaturka kremu matującego na dzień i płyn micelarny marki, która jak twierdzi producent ma spełniać najwyższe wymagania konsumentów odnośnie jakości produktów oraz ich innowacyjności, aspirując przez to do grona luksusowych - a mianowicie jest to marka Dermika. Nie wiem czy miałyście z nią styczność. Powiem szczerze, że zanim zaczęłam pracować w drogerii nie słyszałam o niej.
Dzisiaj opowiem o dwóch produktach tej firmy - miniaturce kremu, który dostałam w ramach udziału w szkoleniu oraz płynie micelarnym - podarunkiem od koleżanki. Jej nie podszedł, więc oddała go w moje ręce. Jak sprawdziły się u mnie oba produkty? Ciekawych zapraszam do dalszej części posta.


ŁAGODNY PŁYN MICELARNY Z RÓŻĄ, PURE
Zacznijmy od płynu micelarnego. Butelka zachowana w dość fajnej kolorystyce, szata przyciąga wzrok. Na zdjęciu jest pusta, ale generalnie widać przez nią ile produktu zostało, więc możemy to kontrolować. Złota zakrętka, którą się przekręca, aby można było wydobyć płyn. Jest on bezzapachowy, wodnisty- typowy dla miceli.
Jest wydajność oceniłabym na dobrą. Koleżanka dałam mi 3/4 zawartości i starczył mi na niecałe 2 miesiące. Nie żałowałam go sobie, ponieważ mam jeszcze inne produkty do demakijażu w zapasach i po prostu staram się to jakoś w miarę wszystko zużywać, żeby potem połowa produktów nie wylądowała w koszu. Tak to jest jak się kupuje na zapas ;) Może starczyłby i na dłużej.
Skład mamy dość krótki, a w nim:
woda, peg-6 caprylic/capric glycerides - substancja myjąca; emulgator, hexylene glycol - glikol heksylenowy - może działać drażniąco na skórę, oczy; rosa damascena flower water - hydrolat z róży damasceńskiej, gluconolactone - glukonolakton - substancja złuszczająca, antyoksydant,
disodium edta - pełni rolę stabilizatora i środka konserwującego; pozwala kosmetykom oczyszczać bez zbędnych zaburzeń chemicznych, polyaminopropyl biguande.

Generalnie nie jest źle. Fajnie, że jest obecny hydrolat z róży damasceńskiej. Róża damasceńska jest zaliczana do ekskluzywnych i droższych materiałów roślinnych; działa kojąco, łagodząco, nawilżająco i antyseptycznie. Hydrolat polecany jest dla skóry suchej, naczynkowej, dojrzałej, a także tłustej i trądzikowej. Oprócz niego glukonolakton, który również robi dobre rzeczy dla naszej skóry - m.in. wpływa na produkcję kolagenu, spłyca drobne zmarszczki, poprawia strukturę i koloryt skóry, a także jest naturalnym antyoksydantem. W składzie widnieje również glikol heksylenowy, o którym znalazłam informację taką, że może podrażniać, ale w moim przypadku nic takiego nie miało miejsca. Płyn jest łagodny i działa kojąco, skóra nie jest podrażniona.
Czy dobrze poradził sobie z demakijażem? Owszem. Z delikatnym makijażem nie miał problemów. Zmywał wszystko dokładnie. Z mocniejszym trzeba było się bardziej wysilić, ale nie rozmazywał makijażu, tak jak to było w przypadku płynu z Dermedic (odsyłam do recenzji klik). Nie podrażniał skóry, nie wysuszał jej, a raczej koił i nawilżał. Ogólnie byłam z niego zadowolona. Czy ponownie go kupię? Raczej nie. Bardziej odpowiada mi Garnier - czy to różowa wersja czy z olejkiem, a jest tańszy. Na ezebra.pl kosztuje ok. 30 zł. Nie wiem jak stacjonarnych drogeriach. Myślę, że Dermika ma w swojej ofercie lepsze produkty do demakijażu.

KREM HYDRA-MATUJĄCY NA DZIEŃ
Jest to miniaturka kremu o pojemności 20 ml. Przeznaczony dla cer normalnych i mieszanych. Zawiera kwiat porcelanowy. TUTAJ możecie zobaczyć jak wygląda pełnowymiarowy produkt o pojemności 50 ml. Kosmetyki marki Dermika odznaczają się wyglądem luksusowym i widać, że są z wyższej półki. Musimy za niego zapłacić ok. 70 zł. Ale można go też dorwać na promocji.
Dla zainteresowanych skład.

Krem ma zapewnić gładkość skóry i naturalny, matowy wygląd cery. Ma zadbać o zmniejszenie porów i intensywne nawilżenie. Jestem posiadaczką cery suchej, więc w stronę matujących kremów raczej nie zerkam, ale że krem dostałam postanowiłam nie wydawać go dalej w świat, a sama wypróbować. Nakładałam go codziennie rano po oczyszczeniu twarzy pod makijaż. Ładnie pachniał, dobrze się rozprowadzał i szybciutko wchłaniał. Cera była nieskazitelna po nałożeniu. Dobrze współpracował z płynnym podkładem. Podkład się nie rolował, brzydko nie zbierał. Krem spełnił rolę bazy i sprawdził się w niej naprawdę dobrze. Krem mnie nie wysuszył, nie doprowadził do wysypu nie przyjaciół. Ma on w sobie składniki aktywne takie jak mati-sfery, czyli kuliste polimery, które wiążą nadmiar sebum oraz ekstrakt z kwiatu porcelanowego, który jest symbolem nieskazitelnej gładkości, rewitalizuje skórę, dodając jej blasku.
Może kiedyś zdecyduję się na pełnowymiarowy produkt. Na razie mam w zapasach inne kremy plus inne na oku ;) Uważam, że Dermika jest dobrą firmą, bardziej ukierunkowaną dla cer dojrzałych. Mają w ofercie naprawdę fajne serie z różną formułą. Każdy na pewno znajdzie coś dla siebie.
Dajcie znać czy miałyście styczność z tą marką i jakie są Wasze spostrzeżenia.

Jakiś tydzień temu o moje włosy zaczął dbać suplement nutrikosmetyk firmy Hairvity. Już nie mogę doczekać się efektów. Receptura produktu ukierunkowana jest na wspomaganie zdrowego wyglądu włosów oraz skóry. Mają wzmocnić strukturę włosa, powstrzymując ich łamliwość, rozdwajanie i wypadanie. Ciekawa jestem baaardzo efektów. Na pewno pojawi się recenzja. Także bądźcie cierpliwi ;)

Przesyłam gorące uściski ,
A!

30 komentarzy:

  1. nigdy nie miałam nic z tej marki i nawet jej chyba nigdy nie widziałam w sklepach :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten płyn micelarny już dawno chciałam kupić - mimo, że ma małe wady i tak go pewnie wypróbuje kiedyś. =)

    OdpowiedzUsuń
  3. słyszałam o Dermice bardzo dużo dobrego, jednak co recenzja to raczej przeciętne działanie :/

    OdpowiedzUsuń
  4. Pierwszy raz go widzę na oczy ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Rzadko jakoś sięgam po tą markę <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Miałam ten płyn był tylko ok, ale skład średni - EDTA jest szkodliwe, więc zużyłam i więcej nie kupię :)

    OdpowiedzUsuń
  7. jesli chodzi o plyn do demakijau to GARNIER jest moim ulubiencem, a produktow z dermiki nigdy nie stosowalam:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Moim ulubieńcem jest fioletowy miel z Bourjois jednak ten depcze mu po piętach, a miałam ich wiele i jestem bardzo wybredna. Tutaj również butelką przypadła mi do gustu,a to co nie przypadło mi do gustu to gorzki film który pozostawia na skórze.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja zupełnie nie mam doświadczenia z tą marką i chyba jednym z powodów jest fakt, że nie są to kosmetyki jakoś szczególnie popularne, a ja często kieruję się opiniami innych. Fajnie byłoby wreszcie coś wypróbować, ale nie mam żadnego punktu zaczepienia, a kupować w ciemno tez nie będę.

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie miałam nic z tych produktów :)

    Zapraszam do mnie :)
    patisonkaaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Nigdy nie miałam nic z tej firmy. Kusi mnie ten płyn micelary z róża

    OdpowiedzUsuń
  12. Nigdy nie miałam nic z tej firmy. Kusi mnie ten płyn micelary z róża

    OdpowiedzUsuń

  13. Zainteresował mnie ten krem, może się skuszę, bo szukam nowego, matującego:) również testuję Hairvity ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja Dermikę znam, ale jeszcze nigdy nic od nich nie miałam! To aż dziwne :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Kiedyś coś miałam od nich i pozytywne mam zdanie o nich.

    OdpowiedzUsuń
  16. Miałam ten płyn z dermiki i nawet byłam zadowolona, ale nie powalił mnie na kolana, toteż wiecej się nie spotkaliśmy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie był w porządku, ale tez nie na tyle bym sięgnęła po niego ponownie. Znam lepsze i w niższej cenie :)

      Usuń
  17. fajnie wygląda ten płyn! Miłego dnia Kochana! :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Lubię produkty tej marki. Szczególnie maseczki do twarzy w saszetkach. Nie wiem czemu i jak to się stało, że nie jetem publicznym obserwatorem Twojego bloga.

    OdpowiedzUsuń
  19. ale króciutki skład płynu, aż miło popatrzeć :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie posiadam nic z tej firmy :(
    Fajny musi być ten płyn :D

    Zapraszam:D
    Odwdzięczam się za każdą obserwacje :D
    grlfashion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  21. Powiem szczerze, że dawno nie miałam nic z tej marki :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Widziałam produkty tej marki wiele razy, ale nigdy nie skusiłam się na tyle, by je wrzucić do koszyka :) Prezentują się porządnie i elegancko, chętnie skusiłabym się na ten krem do twarzy.

    OdpowiedzUsuń
  23. Pierwszy raz o nim słyszę :)

    Zapraszam-Mój blog
    Odwdzięczam się za każdą obserwacje :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Kiedyś kusił mnie ten płyn micelarny, ale zrezygnowałam, bo przeczuwałam, że Garier będzie się lepiej u mnie sprawdzał :P Fajnie, że ma w składzie glukonolakton, można byłoby używać tego płynu jako toniku :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Markę Dermika znam od lat, ale właściwie z kosmetyków to miałam tylko płyn micelarny, byłam zadowolona z działania, ale więcej do niego nie wróciłam, głównie ze względu na cenę. Garnier najlepszy i pod względem działania i ceny :)

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za wszystkie komentarze i zapraszam ponownie ♥