Dzisiaj mam dla Was nowości grudniowe, nie tylko kosmetyczne. Są to rzeczy, które kupiłam bądź dostałam. Zapraszam :)
Red Lipstick Monster - Tajniki makijażu .
Jestem w trakcie studiowania książki. Na razie mi się podoba. Mega plus za umieszczenie linków bezpośrednich do filmów na Youtube na dany temat. Świetne rady, fajnie, jasno przedstawione. Poszłam za jej przykładem i odstawiłam pędzel do pudru, a kupiłam puszek z Inglota. I to była świetna decyzja!
Świece - wiecie bądź nie, są moją małą obsesją. Mam ich mnóstwo i nie są to "markowe" Yankee czy Kringle, (które oczywiście też mi się marzą), ale właśnie takie kupione, gdzieś w mniejszych sklepikach czy empiku czy w chociażby w Biedronce. Dzięki temu jest różnorodność. Te dwie, właściwie nie świece, a jak ja to mówię "domki" dla świeczek :D w środku kupiłam właśnie w Empiku na -50% za niecałe 9 zł za dwie! A te na brzegach dostałam od cioci. Przepięknie pachną i mega uroczo wyglądają ;)
Naszyjnik - dostałam w prezencie do siostry. Sama sobie nie kupuję biżuterii, bo szkoda mi trochę pieniędzy. Wolę wydać na kosmetyk albo ciuszek;) Co nie oznacza, że jej nie lubię. Głównie noszę na imprezach i ten idealnie się sprawdzi. Zakupiony w New Look.
Lusterko - również od siostry. Przywiozła mi prosto z Paryża. Przepiękne jest! A małych, podręcznych lusterek w torebce nigdy za wiele ;)
Tangle Teezer Compact - w końcu go mam! I tak jak nie jedna z Nas, zakochałam się od razu! Najbardziej podoba mi się w niej właśnie to, że jest kompaktowa i mogę spokojnie wrzucić ją do torebki, bez obawy, że się zniszczy czy igiełki się powyginają.
krem do twarzy, Evree - marka Evree wypuściła na rynek jakiś czas temu kremy do twarzy, dla różnych grup wiekowych. Dostałam go w prezencie, o który z resztą poprosiłam. Wybrałam wersję 20+. Wygląda i pachnie przepięknie. Jeśli chodzi o działanie i inne jego cechy - dowiecie się tego w dokładnej recenzji, która ukaże się już niebawem.
I na koniec same smaczki ;) Paletkę 3Steps to perfect face marki Wibo nie mogłam nigdzie znaleźć, bo jak wiecie są bardzo pożądane. Aż któregoś dnia koleżanka znalazła 2 ostatnie i nie długo myśląc kupiła i jedną mi podarowała. Dziękuję! Cień sypki z Inglota kupiłam z myślą o Sylwestrze. Co prawda spędzałam go w domu z gośćmi, ale makijażu nie odpuściłam. Jest to numerek 86 i jest przecudowny! Więcej o nim w oddzielnym poście. No i przez wszystkich znany podkład Estee Lauder Double Wear znalazł się i u mnie. Kupiłam na promocji w Sephorze. Zamiast 180 zł, zapłaciłam 134. Czyż to nie cudowne?! Na Internecie zgarnia same plusy, a jak sprawdził się u mnie? - już niebawem na blogu ;)
To już wszystko na dzisiaj. Dajcie znać czy któryś z produktów znacie, polecacie.
Buziaki,
Addele ♥
Też polubilam tą wersję TT:) mam identyczną:)
OdpowiedzUsuńciekawa jestem tej paletki z Wibo :)
OdpowiedzUsuńmam TT z owieczkami ;D
OdpowiedzUsuńuwielbiam wszystkie świece <3
OdpowiedzUsuńhttp://twinstyl.blogspot.com/2016/01/nowosci-biedronka-pepco-i-chinczyk.html
ja też dzięki książce kupiłam puszek z Inglota :) świetna inwestycja; )
OdpowiedzUsuńMoja TT jest w panterkę, zdecydowanie opłaca się ja kopic :) jestem ciekawa jak sprawdzi się u Ciebie ten podkład, bo sama intensywnie nad nim myślę :)
OdpowiedzUsuńUrocze są te dwie świeczuszki na brzegach! Również posiadam książkę RLM, jest bardzo fajnie wydana, i ogromny plus to linki bezpośrednie do filmików, o których wspomniałaś. Dobra propozycja dla początkujących, ale nie tylko :)
OdpowiedzUsuńpiękny naszyjnik.
OdpowiedzUsuńUwielbiam DW, piękny naszyjnik i cień z Inglota. Nie rozumiem fenomenu tej Red Lipstick Monster, jakoś mnie nie interesuje, wolę Katosu i Maxi.
OdpowiedzUsuńKatosu i Maxi moje faworytki, ale Ewkę też lubię. Fajnie napisała tę książkę z mnóstwem świetnych porad :)
Usuńświetne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńwww.izabielaa.blogspot.com
Czekam na info jak sprawdził się podkład! :)
OdpowiedzUsuńTeż mam ten tangle teezer compact:) tylko biały:)
OdpowiedzUsuńciekawa jestem tej książki:),piękne świece<3:)
lusterko z Paryza to małe dzieło sztuki. Jest przepiękne :)
OdpowiedzUsuńTT jest mega, ja mam już dwa zwykły i pod prysznic :)
OdpowiedzUsuńa jeśli chodzi o książkę to z YouTubowych kupiłam książkę Radka, Ewę znam ale wolę ją oglądać na żywo :)
Ale piękny naszyjnik <3
OdpowiedzUsuńTego kremu z Evree jestem bardzo ciekawa. Świetny naszyjnik:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam markę Evree ;)
OdpowiedzUsuńKsiążkę też aktualnie przerabiam i jestem zachwycona!
Książkę mam, ale leży - nie ciągnie mnie aby ją całą przeczytać. Buziaki Kochana :*
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzję Double Wear! Książka RLM przypadła mi do gustu, chociaż miałam nadzieję, że znajdzie się tam o wiele więcej niż w jej filmikach na youtube. Kompaktowy TT również mam i świetnie sprawdza mi się na wyjazdy czy do torebki. Muszę zapolować na tą paletkę z Wibo ;-)
OdpowiedzUsuńŚliczny jest ten naszyjnik i suuper ksiazka!:)
OdpowiedzUsuńMam podobne lusterko ;)
OdpowiedzUsuńSporo dobrego:)
OdpowiedzUsuńZłoty Tangle, tego nie widziałam jeszcze! ;-) piękny naszyjnik <3
OdpowiedzUsuńbardzo podoba mi się naszyjnik od Twojej siostry :)
OdpowiedzUsuńte świeczki są świetne, niezwykle klimatyczne;)
OdpowiedzUsuńfajny naszyjnik:)
OdpowiedzUsuńwczoaj byłem w rossmannie i wydałem 70 zł na wibo... masakra ;p
OdpowiedzUsuńKrem Evre jest na mojej liście jak tylko wykończę krem z Sephory :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za informacje, które są bardzo przydatne
OdpowiedzUsuńNie miałam w łapach tej książki, ale Ewa jest cudowna :)
OdpowiedzUsuńTajniki makijażu bardzo chętnie bym przeczytała, co prawda makijaż robię rzadko ale uwielbiam gdy jest wtedy perfekcyjny :)
OdpowiedzUsuń