Dzisiaj mam dla Was recenzję pomadki do ust marki Wibo, którą wypatrzyłam na blogu u którejś z Was.
Powiem szczerze, że w drogerii nigdy nie zwróciłabym na nią uwagi. Jej wygląd jakoś nie zachęca. Ale gdy zobaczyłam efekty na blogu, postanowiłam się skusić na jedną.
Million Dollar Lips, Wibo
3 ml / 11 zł
Dostępne są w 4 kolorach. Ja wybrałam nr 4. Czyli taką czerwień. Powiem Wam, że konsystencja i zapach przypomina taką jakby farbkę. Po pomalowaniu nią ust, po chwili zastyga i robi się matowa. Bez jedzenia i picia jest nie do zdarcia przez ok. 4 godziny. Nawet jak przyłożycie do ręki czy gdziekolwiek - w ogóle nie brudzi. Warto w nią zainwestować na promocji w Rossmannie. Dostaniecie ją wtedy za nie całe 6 zł. Sama się skuszę chyba na numerek 1.
Jeśli chodzi o aplikację, dziwnie się rozprowadza przez jej konsystencję. Ale jest to do zrobienia ;)
Poniżej macie efekty.
Poprzez jej matowe wykończenie usta są pełniejsze, zmysłowe, warte uwagi.
Miałyście? Dajcie znać jak u Was się sprawdziły.
Miłego weekendu!
Buziaki,
Addele ♥
No muszę przyznać, że na ustach wygląda świetnie!
OdpowiedzUsuńFajny kolorek :)
OdpowiedzUsuńŁadnie u Ciebie wygląda, zwłaszcza ten kolor:)
OdpowiedzUsuńCo do Wszystkich Świętych, to uważam tak samo jak Ty.
OdpowiedzUsuńNie miałam tej pomadki, ale ten odcień jest śliczny, poza tym masz piękne usta, co ten kolor doskonale podkreślił:)
Piękniusia ☺️
OdpowiedzUsuńSkuszę się chyba na wszystkie :)
OdpowiedzUsuńkolor na prawdę kuszący! <3
OdpowiedzUsuńPrzepiękny kolor *.* Cudownie wygląda na ustach :D
OdpowiedzUsuńPrzepiękna! :)
OdpowiedzUsuńDopisuję na moją Rossmann-owską listę promocyjną bo zapowiada się bardzo fajnie :)
OdpowiedzUsuńWygląda naprawdę ładnie, chyba się na nią skuszę na promocji :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie! :*
Ale ma śliczny kolor ;)
OdpowiedzUsuńNa ustach prezentuje się naprawdę extra! Bardzo fajny blog Obserwuję i zapraszam, melodylaniella.blogspot.com
OdpowiedzUsuńMnie jakoś szminki z Wibo nie specjalnie kuszą, ale kolorek trzeba przyznać jest piękny ;)
OdpowiedzUsuńMam swojego ulubieńca z avonu ;)
OdpowiedzUsuńKinga Dobrowolska–blog. Pozdrawiam gorąco ♡
kolor świetny.
OdpowiedzUsuńChcę ją <3 Jutro biegnę do Rossmanna, mam nadzieję że uda mi się ją dorwać.
OdpowiedzUsuńMam ochotę wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam matowe pomadki !! <3
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda na ustach ;-)
OdpowiedzUsuńwow!
OdpowiedzUsuńmam tą pomadkę, ale rzadko jej używam.
OdpowiedzUsuńPiękny kolor, ale wydaje mi się, że podkreśla wszystkie 'załamania' ust, co nie bardzo mi się podoba :) Masz cudowne usta!
OdpowiedzUsuńUwielbiam matowe pomadki, ta wygląda rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńPiękny odcień. Zazdroszczę takich pełnych ust! :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, gabsstylee :)
Śliczny kolor ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko :))
woman-with-class.blogspot.com
Bardzo ładny kolor tej pomadki :)
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnej szminki z wibo, ale ta prezentuje się naprawdę dobrze :)
OdpowiedzUsuńWygląda bosko!
OdpowiedzUsuńPięknie! Strasznie żałuję, że nie ma większej gamy kolorystycznej, bo brakuje przede wszystkim bardziej neutralnych odcieni...
OdpowiedzUsuńPrzepięknie ta pomadka wygląda na ustach ;)
OdpowiedzUsuńMoże się skuszę i też ją kupie :)
Dużo dobrych opinii o niej słyszałam.. Szkoda, że nigdzie nie mogę znaleźć tej pomadki nr. 1... Same testery. Szukam, szukam i nic.
OdpowiedzUsuńPS. Obserwuję <3
OdpowiedzUsuńMiałam pomadkę z revolution kategorycznie nie polecam. Będzie na ustach przez jakiś 5 min a później zaczyna się kruszyć i zaraz jej nie ma. Dodatkowo wyschła mi po jakichś 3-4 dniach. Zwyczajnie wyschła. Ogólnie bardzo podobają mi się te pomadki, i spróbuję kupić sobie jeszcze tą którą ty polecasz :)
OdpowiedzUsuńMuszę ją mieć. Idę do Rossmanna.
OdpowiedzUsuńPiękny kolor!
OdpowiedzUsuńwitam, jaka to pomadka na głównym profilowym zdjęciu z prawej strony?
OdpowiedzUsuńMac Mehr :)
UsuńTa czerwień jest zniewalająca!
OdpowiedzUsuńczerwona jest mega
OdpowiedzUsuń