Piszę do Was z Włocławka, z moich rodzinnych stron. Przyjechałam nieco odpocząć, odprężyć się. Ostatnie 3 tygodnie były bardzo intensywne pod względem nauki. O których z resztą już wspominałam. Teraz czekają mnie już tylko 3 egzaminy. Mam nadzieję, że u Was wszystko na uczelni idzie dobrze i sesja pójdzie równie świetnie ;)
Każda z nas ma jakieś swoje codzienne rytuały, ulubione kosmetyki, czynności, które wykonujemy każdego dnia. Ja Wam dzisiaj opiszę swój codzienny, wieczorny rytuał. TUTAJ możecie zobaczyć post z przed ponad roku, gdzie pokazywałam kosmetyki do codziennej pielęgnacji. Sporo się zmieniło, także zapraszam ;)
► płyny do demakijażu
Przede wszystkim demakijaż. Do zmycia makijażu używam płynów micelarnych. Garnier 3w1 i Perfecta, na zmianę. TUTAJ mogłyście o nich poczytać, kiedy je porównywałam. Jeden i drugi mi odpowiada. Są to takie płyny, które są u mnie zawsze, nawet jeśli postanowię wypróbować czegoś nowego, one zawsze będą, w razie gdyby inne się nie sprawdziły :)
► tonik
Tonizowanie twarzy również jest ważne. Moim ulubieńcem jest ten z Bielendy. Uwielbiam go przede wszystkim za zapach. Bardzo przyjemnie się go używa. Myślę, że ponownie się u mnie pojawi. Więcej o nim możecie przeczytać w TYM poście.
► krem
Przyszła i kolej na odpowiednie nawilżenie buzi. Ja obecnie używam kremu z Evree. Jeszcze musicie trochę poczekać na recenzję, ale na pewno się pojawi. Chcę go jak najlepiej przetestować, aby dobrze go wam opisać i zaprezentować. Mogę jedynie powiedzieć, że na razie zgarnia same plusy ;)
► roll on pod oczy
Nie mam jeszcze odpowiedniego kremu pod oczy, więc na razie testuję ten roll on z Delii, który znalazłam w październikowym pudełku ShinyBox. Myślę, że recenzja również się pojawi. Póki co nie widzę żadnych efektów. Może polecicie jakiś dobry krem pod oczy?
► serum przyspieszające wzrost rzęs
Nieodłącznym elementem codziennej rutyny jest również nakładanie serum Long 4 Lashes przyspieszające wzrost rzęs. Stosuję je już 3 miesiąc i efekty nareszcie widać. Rzęsy niestety nie zagęściły się, ale zdecydowanie wydłużyły do góry. Zamierzam dalej je stosować i gdy się skończy kupić kolejną buteleczkę albo zdecydować się na BodetkoLash. Pisać recenzji nie będę, bo znajdziecie ją na wielu blogach. Nie jedna z nas go używała ;)
Nie jest tego dużo, ale zamierzam nieco rozszerzyć moją wieczorną pielęgnację dokupując żel do mycia twarzy, może jakieś maski, peelingi. I oczywiście krem pod oczy. Wszelkie propozycje mile widziane ;)
A u Was jak wygląda wieczorna pielęgnacja?
Chętnie poczytam!
Buziak,
Addele ♥
ciekawe produkty
OdpowiedzUsuńJa raz miałam ten płyn Garnier i nawet fajny był, a Long4Lashes używałam, widziałam efekty po 6 tygodniach, ale po 3 miesiącach efektów już nie było, może rzęsy się przyzwyczaiły, odstawiłam na jakiś czas i się przeterminowało. :D Ale przed wakacjami kupię żeby mieć piękne. :D
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować ten tonik Bielendy bo miałam już korygujący i miło wspominam:)
OdpowiedzUsuńMoja rutyna wygląda bardzo podobnie :) Uwielbiam krem z Evree i micel z Garniera, a nad tonikiem z Bielendy dzisiaj dumałam w Superpharm i w końcu go nie wzięłam :D
OdpowiedzUsuńJa kupilam siostrze pod choinke odpowiednik Long 4 Lashes, w cenie bardzo podobnej (nawet niższej!), sklad praktycznie taki sam, tylko inna marka, a pojemnosc... 10-15x wieksza :D zapytam o nazwe i dam znac ;)
OdpowiedzUsuńteż używam micela z garniera, następnie żelu do mycia twarzy, kremu, maski pod oczy i lashvolution na rzęski :)
OdpowiedzUsuńMam złe doświadczenia z Garnierem...
OdpowiedzUsuńwww.blackarrotmakeup.blogspot.com
Świetna pielęgnacja ja mam niestety skóre trądzikową i muszę mieć zupełnie inne kosmetyki ;)
OdpowiedzUsuńKinga Dobrowolska - blog. Zapraszam!
O, mój ulubiony tonik z Garniera ;)
OdpowiedzUsuńzaciekawiło mnie to serum :)
OdpowiedzUsuńzapraszamy w wolnej chwili :)
U mnie w wieczornej pielęgnacji króluje na zmianę tonik z ECOLAB (nawilżający/odmładzający) oraz tonik złuszczający z Clinique oraz od prawie roku wszelkiego rodzaju olejki: z nasion malin, z TBS, Z nasion czarnej porzeczki...(oczywiście nie wszystkie na raz;))
OdpowiedzUsuńLong 4Lashes coraz bardziej zachęca mnie do zakupu. Słyszę o nim mnustwo pozytywnych opiniii.
OdpowiedzUsuńPdoba mi się Twój blog. Obserwuję :)
Uwielbiam ten płyn micelarny:))
OdpowiedzUsuńpłyn micelarny z garniera wygrywa wszystko!:D
OdpowiedzUsuńlubię ten krem evree
OdpowiedzUsuńmuszę spróbować tego płynu micelarnego!
OdpowiedzUsuńUwielbiam produkty z garniera i tylko takie używam do twarzy, natomiast tego płynu nigdy nie miałam, uważam, że nie potrzebuje ;)
OdpowiedzUsuńMój blog - Klik. Zapraszam! ;)
też szukam dobrego kremu pod oczy! :p
OdpowiedzUsuńWłaśnie jestem na etapie modyfikacji mojej pielęgnacji twarzy, więc z chęcią przeczytałam Twój wpis:)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tego kremu :D Ja ostatnio do swojej pielęgnacji włączyłam hydrolat oczarowy i wodę różaną :)
OdpowiedzUsuńGarniera również bardzo lubię. Ciekawią mnie te kremy z Evre. Kiedyś się skuszę i ja! Miłego weekendu :*
OdpowiedzUsuńKiedyś używałam Long 4 lasches, ale gdzie czytałam negatywną opinie o niej. Trochę się wystraszyłam jaki spowodował skutek uboczny u dziewczyny.
OdpowiedzUsuńU mnie na szczęście nic złego się nie działo ;)
UsuńW ogóle nie słyszałam o tych kosmetykach, poza Garnierem nie znam nic. Może najwyższa pora się zapoznać?
OdpowiedzUsuńSkoro polecasz to wypróbuję przy okazji. Może uda mi się upolować na coś przy okazji jakichś promocji.
Pozdrawiam,
Mówiąc Słowami
Polecam głownie tonik z Bielendy. Podobno cała seria jest fantastyczna. Muszę koniecznie skusić się na serum :)
UsuńA ja za bardzo nie przepadam za produktami do demakijażu z garniera
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam, że Bielenda ma też tonik z tej serii. Do tej pory miałam od nich tylko serum nawilżające.
OdpowiedzUsuńu mnie jest tego ciutke więcej, przede wszystkim na mycie twarzy zwracam ogromną uwagę :)a garniera uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńUżywam kremu Evree! Bardzo go lubię❤️
OdpowiedzUsuń___________________
www.justynapolska.com
Fashion & Beauty
fajne produkty ; )
OdpowiedzUsuńJa właśnie mam do wypróbowania ten płyn z Garniera bo podobno jest genialny :)
OdpowiedzUsuńpłyn micelarny z garniera uwielbiam!
OdpowiedzUsuńHmmmm żadnego z tych produktów nie używałam ale wydają się ciekawe. :)
OdpowiedzUsuńZawsze lubiłam micele z Perfecty, ale teraz pobił je różowy Garnier :P Mam w planach wypróbowanie kremu do twarzy z Evree, ale Magic Rose :)
OdpowiedzUsuńPłyn micelarny z Garniera bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńPłyn Garniera namiętnie używam wraz z odżywką
OdpowiedzUsuń