|| denko #3 ||

Witajcie kochane! Wiem, trochę mnie nie było. Ale strasznie dużo ostatnio pracowałam + na uczelni dużo zaliczeń, kolokwium, prezentacji. Zbliża się sesja i trzeba wszystko ogarnąć :) Ale powiem Wam, że jeśli chodzi o studia wszystko idzie dobrze:) W moim życiu prywatnym nie dzieje się za dobrze, ale mam nadzieję, że to przejściowe i niebawem znów będzie takie jak było..


Na dzisiaj mam dla Was denko . Wiem, obiecałam więcej zdjęć. Pogoda coraz ładniejsza. Ale przez pracę i uczelnię nie miałyśmy z moim fotografem Anitką czasu na jakiekolwiek zdjęcia. Postaram się to nadrobić :) Zapraszam do poczytania i oglądania :)

1. Balsam do ciała, Avon Incandessence - bardzo ładnie pachniał, w miarę nawilżał, ale chyba nie kupię go ponownie.
2. Szampon do włosów, L'Oreal Elseve - pokochałam! własnie kupiłam kolejną tubkę. Jest świetny. W połączeniu z odżywką i maską mam nadzieję, że zdziała cuda na moich włosach. Na efekty będę musiała jeszcze trochę poczekać :)
3. Odżywka do włosów, Avon Advance Technique - była to odżywka nadająca objętości, ale przyznam szczerze, że nie używałam jej regularnie i nie jestem w stanie powiedzieć czy pomogła. Póki co skupiam się na odbudowaniu moich zniszczonych włosów. Później może zajmę się nadaniem im objętości.
4. Żel pod prysznic, Isana - lubię te żele przede wszystkim za cenę i zapachy, ale niestety trochę mało się pienią, a ja lubię pianę ;)
5. Żel pod prysznic, Palmolive - o zapachu brzoskwini i truskawki. Najładniejszy zapach jaki kiedykolwiek miałam okazję wąchać. Polecam Wam go dziewczęta!
6. Żel i płyn do kąpieli, Spa & Natur - recenzja TUTAJ.
7. Eyeliner, Wibo - wiecie , że go uwielbiam i nadal używam i będę używać :)
8. Płyn micelarny, Bioderma - znacie go i na pewno uwielbiacie! Jestem nim zachwycona! Niestety cena jest średnia jak dla mnie. Na pewno kupię ponownie, ale póki co używam tańszego zamiennika z Garniera.
9.Podkład, Max Factor, Whipped Cream - tu podobnie jak w przypadku eyelinera z Wibo. Mój ulubiony i dalej będę go kupować :)
10. Krem do rąk, Avon - niezbyt przypadł mi do gustu. Długo się z nim męczyłam i postanowiłam wyrzucić. Jedyny plus - miał bardzo ładny zapach :)
11. Żel-krem do mycia twarzy, Nivea - lubiłam go za piękny zapach, za jego właściwości. Zdecydowanie na plus :) Ale teraz zamierzam rozejrzeć się za czymś innym :)
12. Zmywacz do paznokci, Sensique - zawsze je lubiłam za cenę i za uroczą, małą buteleczkę. Ale przerzuciłam się na wielką butlę z Isany :)

To już wszystko na dzisiaj. Dajcie znać czy miałyście, któryś z produktów i jak sprawdziły się u Was :)

buziaki, 

Addele ♥