Witajcie! Trochę mnie nie było. Ale zbliżająca się sesja robi swoje :) Kilka rzeczy mam już za sobą, przede mną jeszcze tylko 4 egzaminy, które mam nadzieję, że pójdą dobrze :)
Dzisiaj mam dla Was denko. Zapraszam do oglądania i czytania ↓
Legenda:
↑ - kupię ponownie
→ - jest ok, ale bywało lepiej
↓ - porażka !
1. Żele pod prysznic, Avon
Żele jak żele. Zdecydowanie bardziej przypadł mi do gustu Awekening Citrus. Miał przede wszystkim ładniejszy zapach, ale swoją rolę spełniły oba. Na pewno nie raz pojawią się jeszcze w mojej łazience ↑
2. Płyn do kąpieli, Avon
Pokochałam go! Świetny zapach! Aż nie chciało się wychodzić z wanny ;) Na pewno zamówię ponownie! ↑
3. Szampon do włosów, Avon
Bardzo dobry szampon. Moje włosy nie są zbyt wymagające, więc prawie każdy szampon sprawdza się u mnie dobrze. I ten również był strzałem w dziesiątkę ↑
4. Balsam do ciała, Avon
Została chyba jeszcze z połowa produktu. Gorszego balsamu nie miałam! W ogóle nie nawilżał, strasznie się rozprowadzał i dziwnie lepił. Zdecydowanie na NIE! ↓
5. Balsam do ciała, Ziaja
Jak już jesteśmy przy balsamach, ten z kolei mnie zadowolił :) Pięknie pachniał, plusem jest również to, że ma dozownik. Jeśli chodzi o nawilżenie- różnie. Niby do skóry suchej i normalnej (jestem posiadaczką suchej), ale nawilżał średnio. Dlatego nie kupiłam go już więcej, ale może kiedyś dam mu jeszcze szansę :) →
6. Żel do golenia, Joanna
Zanim go kupiłam, poczytałam trochę na Internecie i znalazłam same dobre opinie. Lecz niestety mnie nie zachwycił. Żel zapychał maszynkę, ciężko było spłukać. Skóra po nim była dziwnie tępa, wcale nie nawilżona. Jedyny plus - ładny zapach. Nie kupię ponownie. ↓
7. Antyperspirant, Adidas
Gości u mnie już któryś raz z kolei i jeszcze do niedawna go chwaliłam, ale niestety już przy kolejnym razie się zawiodłam. Świetnie pachnie, dobrze chroni, ale niestety zostawia brzydkie, żółte ślady na białych koszulkach :((( Czego nienawidzę! Musiałam się z nim rozstać. Chciałabym go ponownie kupić, ale myśl o zniszczonych ubraniach, zdecydowanie odwodzi mnie od tego pomysłu. →
8. Płyn do płukania jamy ustnej, Listerine
Bardzo go polubiłam. Jest przede wszystkim łagodny, a że jestem posiadaczką nadwrażliwych zębów, jest to zdecydowanie plus. Na pewno kupię ponownie. ↑
9. Dwufazowy płyn do demakijażu, Ziaja
Same wiecie, że go uwielbiam. Już nowa buteleczka czeka w koszyczku. Póki co staram się wykończyć Biodermę, którą też uwielbiam. ↑
10. Podkłady, Lirene, Max Factor
- Lirene podkradłam mamie któregoś razu, ale nie zachwycił mnie. Słabe krycie ↓
- Max Factor wiecie, że uwielbiam i namiętnie używam. Na razie nie kupuję żadnego innego. Ten jest moim numerem jeden!!! ↑
11. Eyelinery - Wibo, Lovely
- Dwa pierwsze od lewej uwielbiam i zawsze będę je kupować ! ↑
- Eyeliner z Lovely najgorszy jaki miałam! Nie dość ,że fatalnie maluje się nim kreski, to przy zmyciu tak się kruszy, że mam go na całej twarzy :/ Jedyny plus jak znalazłam to kolor. Nie jest to typowa mocna czerń, tylko z lekkim połyskiem, co wygląda ładnie. Ale niestety raczej nie kupię go ponownie ↓
To tyle moje drogie.
Dajcie znać, które z kosmetyków używałyście i jak sprawdziły się u Was :)
Buziaki,
wasza Addele ♥
Żel do golenia, Joanna jest moim ulubionym:)
OdpowiedzUsuńDużo nieznanych mi produktów:)
OdpowiedzUsuńJa średnio przepadam za kosmetykami z avonu. Jedyne co uwielbiam od nich to peeling do twarzy bo nic tak nie czyści jak ten z avonu z clearskin :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam produkty z ziaji, tanie a dobre ;)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
Ja bardzo lubię ziaję :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, http://juliet-monroe.blogspot.com/KLIK :))
Spore zużycia, ten eyeliner z Wibo jest świetny ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam eyelinery z Wibo :) natomiast podkład z Max Factor mnie zainteresował :)
OdpowiedzUsuńteż lubię te żele z Avonu. Pięknie pachną i są bardzo wydajne :)
OdpowiedzUsuńNiedawno skonczylam tez zel pod prysznic z avonu, zapach jabluszka mega <3
OdpowiedzUsuńMoje denka to nawet nie połowa Twojego :-D
OdpowiedzUsuńJa to ostatnio kompletnie za denko się nie mogę zabrać. :/
OdpowiedzUsuńPodziwiam za zużycie Listerine - on ma dla mnie bardzo
specyficzny zapach i nie mogę się do niego przekonać.
Max Factor rządzi, uwielbiam ten mus i też nie zamienię go na żaden inny ! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :*
PS: Będę bardzo wdzięczna jeżeli klikniesz w link na moim blogu ♥
http://kasjaa.blogspot.com/
Ja używam tego eyelinera z wibo i jestem bardzo, bardzo zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńmój blog, gorąco zapraszam ! ♥
Super blog . perfekto <3
OdpowiedzUsuńObserwacja za obserwacje na blogu ? Zacznij kochana a napewno sie odwdzięczę tylko poinformuj <3
miałam kiedyś te żele z avonu i płyn do kąpieli, ten zapach również bardzo mi się podobał:)
OdpowiedzUsuńKupiłam ostatnio płyn do płukania jamy ustnej z tej samej firmy ale za mocny. ten pewnie będzie idealny :) warto wiedzieć. A żel z avon o vytrusowym zapachu uwielbiam *.*
OdpowiedzUsuńCytrusowym*
UsuńNaprawdę fajny post, teraz wiem, których kosmetyków nie używać.
OdpowiedzUsuń:)
u mnie żel do golenia z Joanny sprawdził się dobrze, zdziwiona byłam, że u Ciebie nie, ale wiadomo, u każdego kosmetyki działają inaczej :) Płyn do demakijażu oczu z Ziaji kupuję cały czas, tylko ten zwykły, nie dwufazowy :)
OdpowiedzUsuńKupiłam kiedyś ten żel do golenia i od razu go wyrzuciłam - straszny bubel !
OdpowiedzUsuńLiner z Wibo zapoczątkował moją namiętną miłość do kresek - ale już nie użyłabym linera w kałamarzu ;P
Eyelinery - uwielbiam! :) Od dłuższego czasu się z nimi nie rozstaję :)
OdpowiedzUsuńJa zawsze lubiłam żele i płyny do kąpieli z Avonu. Ale teraz juz jakos nie używam...
OdpowiedzUsuńJa jestem fanatyczką ziaji używam praktycznie wszystkiego tej firmy:D
OdpowiedzUsuńwielobarwne.blogspot.com
Ja używam "Listerine Zero" i też mogę polecić :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Tego żelu używam ciągle i jest git :)
OdpowiedzUsuńCool items!!
OdpowiedzUsuńxx
Mónica
MES VOYAGES À PARIS
Większość miałam :) płyny do kąpieli z Avon bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńWOW!! WSPABNIAŁOŚCI
OdpowiedzUsuń♥
Z pozdrowieniami z Gdyni:*
Ola
Dwufazowy płyn do demakijażu z Ziaji jest w moim domu prawie cały czas :) Reszty produktów jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńObserwuje :*
A ja ten balsam z Avonu polubiłam, podobnie jak jego fioletowy odpowiednik :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że napisałaś o podkładzie Lirene, bo myślałam o nim ostatnio :)
OdpowiedzUsuńDwufazowa Ziaja to jest to. Próbowałam wielu innych, ale zawsze do niej wracam :)
OdpowiedzUsuńależ wykończyłaś!
OdpowiedzUsuńja właśnie bardzo dużo dobrego słyszałam o Ziaji - Kozie Mleko :)
Cool products!
OdpowiedzUsuńxx
Mónica
MES VOYAGES À PARIS
dwufazówka z ziaji to również mój ulubieniec ;)
OdpowiedzUsuńTen płyn do demakijażu również uwielbiam:))
OdpowiedzUsuńZ Ziaji kozie mleko świetny jest krem do rąk
OdpowiedzUsuńżel z Joanny jak dla mnie jest świetny porównując go do innych żelów czy pianek dostępnych w drogeriach, z kolei dwufazowego płynu z Ziaji nie cierpię, bo strasznie zostawia tłusty film, a co do balsamu z Avonu miałam kiedyś na niego chęć, ale skutecznie mnie zniechęciłaś :))
OdpowiedzUsuństrasznie tego duzo :p ;O
OdpowiedzUsuńPłyn do kąpieli "Zielone jabłuszko" również mam i bardzo lubię, uwielbiam takie owocowe zapachy :-) Żele avonowskie często u mnie goszczą :-) Listerine już wiele opakowań zużyłam, to moje ulubione płyny do płukania jamy ustnej :-) A płyn do demakijażu z ziaji przez wiele lat był moim ulubieńcem :-) Reszty kosmetyków nie używałam ;-)
OdpowiedzUsuńLubie Antyperspirant z Adidasa :)
OdpowiedzUsuńLubię te żele z Avon, ładnie pachną :) szampon miałam i niestety moje włosy go nie polubily :-(
OdpowiedzUsuńświetne recenzje :)
OdpowiedzUsuńA ja bardzo lubię ten żel do golenia i chyba nie zauważyłam, by było po nim coś nie tak z moją skórą :D
OdpowiedzUsuń3/4 z tego miałam i świetnie się sprawdzały :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie:
http://saaaandiiii.blogspot.de/
Miałam niektóre z tych produktów. :)
OdpowiedzUsuńZ Twojego denka miałam jedynie antyperspirant Adidas ale u mnie nie zostawiał żółtych śladów - może dlatego,że nie używałam go dłużej niż 2 miesiące;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te żele i płyny do kąpieli z Avonu, cudownie pachną <3
OdpowiedzUsuńUwielbiam płyny i szampony z avon. Również używam tych eyeliner są chyba najlepsze jak dla mnie. Niestety zawiódł mnie podkład z lirene, tak jak wspomniałaś nie kryje dobrze, czasem mam wrażenie jak by to był krem BB a szkoda bo marka z tych kosmetyków jest świetna :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
http://kamii-foto.blogspot.com
bardzo lubię ten płyn do płukania jamy ustnej ! polecam :)
OdpowiedzUsuńhttp://sniadanielejdis.blogspot.com/
Używałam kiedyś koziego mleka (zapach cudowny!), a pudru z Lirene'a używam nadal :)
OdpowiedzUsuńfajny jest ten płyn do demakijażu :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie :))
woman-with-class.blogspot.com
Kiedyś też zamawiałam te żele z Avonu i bardzo je lubiłam :) Kurczę, spojrzałam na Twoje zdjęcie i potem przeczytałam o sesji, aż nie chce się wierzyć, wyglądasz tak młodziutko!
OdpowiedzUsuńA ja jakoś nie mogę się przekonać do tych płynów z Ziaji,
OdpowiedzUsuńmiałam płyn z avona, również mi się podoba, podkład lirene, który też się sprawdził, ale znalazłam lepszy;p eyeliner z wibo również mam w posiadaniu :)
OdpowiedzUsuńZ tymi z Avon miałam styczność i jestem zadowolona lecz balsamu nie miałam i od sss wole linie naturals :) a piankę polecam kupić w Rossman tą brzoskwiniową. ;)
OdpowiedzUsuńżele senses bardzo lubie :) Bardzo ładny blog zostaje na dłuzej:)
OdpowiedzUsuńZiaja kozie mleko wspaniały produkt - sprawdza się u mnie fenomenalnie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam ♥
muszę powrócić do tego eyelinera z Wibo:)
OdpowiedzUsuńkilka produktów znam ;) A żel od Avon nawet teraz stosuję ;)
OdpowiedzUsuń