♥ NOWOŚCI ♥

Hej Dziewczęta! Strasznie chciałam Wam podziękować za wszystkie komentarze pod ostatnim postem. Aż chcę się dalej pisać, wiedząc, że ktoś to czyta i komuś się podoba. :) Na dzisiaj mam dla Was moje nowości, które ostatnio wpadły mi w ręce. Nie przedłużając, zapraszam do oglądania i czytania :)

► Cień do powiek Chanel + pędzel

Cienie oraz pędzel dostałam od mamy mojego chłopaka. Jest on w jasnym kolorze, także używam go jako bazę bądź umieszczam w kącikach. Jeśli chodzi o pędzel używam go do nakładania różu, rzadko ponieważ mam również inny, ale ten też czasem się przydaje.

Niestety zdjęcie nie ukazuje dokładnego koloru. Jest to taki jasny brzoskwiniowy.

► Tusz do rzęs Eveline

(również prezent od "teściowej"☺)

Jestem z niego bardzo zadowolona, pomimo krótkiego używania. Uwielbiam tusze z silikonową szczoteczką, dlatego już wiedziałam, że się polubimy. Zwłaszcza gdy zaczęłam używać szczoteczki do rozczesywania rzęs, dzięki czemu nie są posklejane i wyglądają bardzo ładnie.

► Lusterko z pędzelkiem

(i to również prezent. rozpieszcza mnie☺ )

Lusterko z pędzelkiem pochodzą z marki La Prairie. Mama mojego faceta dostała go zestawie z podkładem, ale że nie używała, oddała go mnie. Możecie zobaczyć ten zestaw TUTAJ. Lusterko zawsze się przyda, wrzuciłam go do kosmetyczki. Pędzelek jest przeznaczony do nakładania własnie tego podkładu, ale, że jest maleńki, zajęłoby nam to wieki. Jak na razie nie wiem do czego go użyję, ale zawsze może się przydać.

► Róż z Bell

Kupiłam go na promocji w Naturze za 6, 49 zł. Powiem Wam tak: ma piękny kolor, bardzo fajnie, miło i lekko się go nakłada, ale, żeby utrzymał się cały dzień trzeba sporo tego nałożyć. Któregoś razu nałożyłam delikatnie i po kilku godzinach nic z niego nie zostało.

Na zdjęciu trochę widać efekt :)

To tyle jeśli chodzi o moje nowe łupy. Piszcie koniecznie czy miałyście któryś z produktów, jak wypadły u Was. 

Buziaki,

Addele ♥